Daimlerowi zaszkodziły Mercedes i tarcia w handlu

Daimler wyjaśnił, że spadek o 30 proc. zysku w II kwartale wynikał ze sporu handlowego Chin ze Stanami, będzie nadal maleć z powodu nowych norm testowania emisji spalin.

Aktualizacja: 29.07.2018 16:29 Publikacja: 29.07.2018 16:27

Daimlerowi zaszkodziły Mercedes i tarcia w handlu

Foto: Archiwum

Zysk operacyjny wyniósł 2,64 mld euro z powodu obniżenia cen w Chinach na auta Mercedesa montowane w Stanach, aby zrekompensować nowe cła. Obroty zmalały o 1 proc. do 40,8 mld euro. Marża zmalała do 8,4 proc. z 10 proc. rok temu na skutek pożaru u jednego z dostawców, inwestowania w technologię autonomicznej jazdy, w pojazdy elektryczne i z powodu spadku sprzedaży.

Grupa uprzedziła, że nowe normy testowanie WLTP będą mieć wpływ na bilans Mercedesa w III kwartale. Normy spowodują przejściowy brak dysponowania pewnymi pojazdami, zwiększą też liczbę samochodów nie sprzedanych. Zysk Mercedesa-Benza będzie zatem znaczeni poniżej 1,9 mld euro wypracowanych w II kwartale. Daimler potwierdził jednak roczną prognozę sprzedaży aut tej marki na poziomie z 2017 r. dzięki nadal rosnącemu rynkowi w Chinach.

Daimler rozgląda się ponadto za sposobami złagodzenia skutków wojny handlowej Chiny-USA, rozważa przeniesienie części produkcji ze Stanów do Azji, bo od lipca SUVy Mercedesa GLE z Tuscaloosa w Alabamie są clone w Chinach. Prezes Zetsche zapytany o ich produkcję w Pekinie odparł: — Oczywiście patrzymy na zmianę parametrów i jak możemy na to zareagować, czy możemy ustawić się lepiej. Myślimy o tum, ale na razie nie podjęliśmy decyzji.

Daimler ma też odrębny problem z furgonami Mercedes Vito z silnikami Diesla 1,6, które urząd motoryzacji KBA nakazał odwołać do naprawy, bo podejrzewa w nich urządzenie manipulujące emisjami spalin. Producent twierdzi, że wszystko jest zgodne z prawem.

Firma liczy się z wydatkiem 500 mln-1mld euro na przebudowę swej struktury zgodnie z planem przyjętym przez zarząd wraz z nowymi gwarancjami bezpieczeństwa zatrudnienia do 2029 r. Powstaną trzy niezależne od siebie podmioty: Mercedes-Benz, Daimler Truck i Daimler Mobility pod wspólną „czapką ” Daimlera. WZA ma je zatwierdzić w maju 2019, zmiany zaczną obowiązywać od stycznia 2020.

W ubiegłym tygodniu Daimler otrzymał od 40 banków nowa linię kredytową na 11 mld euro. która zastąpiła dotychczasową. Ma okres ważności 5 lat z dwiema opcjami przedłużenia jej, zapewnia elastyczność finansową do 2025 r. Grupa nie zamierza jednak korzystać z niej. „Wykorzystaliśmy optymalnie warunki na chwiejnym rynku i stworzyliśmy długoterminowy bufor płynnych środków dzięki przedterminowej odnowie istniejącej linii kredytowej" — wyjaśnił dyrektor finansowy Bodo Uebber.

Zysk operacyjny wyniósł 2,64 mld euro z powodu obniżenia cen w Chinach na auta Mercedesa montowane w Stanach, aby zrekompensować nowe cła. Obroty zmalały o 1 proc. do 40,8 mld euro. Marża zmalała do 8,4 proc. z 10 proc. rok temu na skutek pożaru u jednego z dostawców, inwestowania w technologię autonomicznej jazdy, w pojazdy elektryczne i z powodu spadku sprzedaży.

Grupa uprzedziła, że nowe normy testowanie WLTP będą mieć wpływ na bilans Mercedesa w III kwartale. Normy spowodują przejściowy brak dysponowania pewnymi pojazdami, zwiększą też liczbę samochodów nie sprzedanych. Zysk Mercedesa-Benza będzie zatem znaczeni poniżej 1,9 mld euro wypracowanych w II kwartale. Daimler potwierdził jednak roczną prognozę sprzedaży aut tej marki na poziomie z 2017 r. dzięki nadal rosnącemu rynkowi w Chinach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Hubert Kamola został prezesem ZA Puławy
Biznes
Rosja kupiła już zachodnie części do samolotów bojowych za pół miliarda dolarów
Biznes
Pasjonaci marketingu internetowego po raz 22 spotkają się w Krakowie
Biznes
Legendarny szwajcarski nóż ma się zmienić. „Słuchamy naszych konsumentów”
Biznes
Węgrzy chcą przejąć litewskie nawozy. W tle oligarchowie, Gazprom i Orban