Reklama

Małe banki, duży problem

Ubywa banków spółdzielczych pozostających poza systemami ochrony, głównie tych najmniejszych. To jednak nie oznacza końca kłopotów tego sektora.

Aktualizacja: 16.07.2019 06:16 Publikacja: 15.07.2019 21:00

Małe banki, duży problem

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Niedawna upadłość Banku Spółdzielczego w Grębowie pod Tarnobrzegiem – z niespełna 30 mln zł depozytów – rodzi pytania o sytuację tego sektora. To już trzecia upadłość takiej instytucji w ostatnich latach.

Jesienią 2015 r. zbankrutował SK Bank Wołomin, największy wtedy bank spółdzielczy w Polsce, z ponad 2 mld zł depozytów. Rok później upadł BS w Nadarzynie, mający 140 mln zł depozytów. Teraz w złej sytuacji jest Podkarpacki Bank Spółdzielczy w Sanoku z 2,5 mld zł depozytów. W każdym takim przypadku wypłata pieniędzy gwarantowanych przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny uderza w banki komercyjne, które są jego głównym płatnikiem.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Biznes
Nie ma przedsiębiorczości bez stabilności
Biznes
USA zwiększą presję na Rosję? Koszty braku zaufania i kara UE dla Google
Biznes
Pozytywne zaskoczenia w wynikach spółek
Biznes
Turecka turystyka łapie zadyszkę. To może być ostatni taki rok
Biznes
Program budowy F-35 zagrożony? W każdym razie już są opóźnienia
Reklama
Reklama