Zakłady Azotowe w Kędzierzynie dopięły swego. Walne zgromadzenie spółki, której większościowym akcjonariuszem jest kontrolowana przez Skarb Państwa Nafta Polska (do skarbu bezpośrednio należy ponad 6 proc. udziałów), zgodziło się wczoraj, by Azoty zaczęły przygotowania do debiutu giełdowego. Władze spółki i załoga zabiegały o taki tryb prywatyzacji od grudnia ubiegłego roku, kiedy minister skarbu Aleksander Grad zadecydował, że Nafta Polska będzie zlikwidowana dopiero wówczas, gdy wprowadzi na giełdę Zakłady Azotowe w Tarnowie.

Poprzednie kierownictwo resortu chciało sprywatyzować oba zakłady – w Tarnowie i Kędzierzynie – po likwidacji Nafty. Zakładało też, że na giełdę trafią tylko ZA Tarnów. Kędzierzyn miał szukać inwestora strategicznego. Teraz Nafta przewiduje, że giełdowa prywatyzacja Kędzierzyna będzie przebiegać według takiego samego schematu jak w Tarnowie. Debiut giełdowy posłuży podwyższeniu kapitału spółki – Nafta i Skarb Państwa zachowają jednak ponad 51 proc. udziałów. Pozbędą się ich w drugim etapie, na przełomie 2009 i 2010 r.

Spółkę czeka teraz wybór doradcy, który pomoże jej przejść na międzynarodowe standardy rachunkowości. Na inwestycje chce wydać 900 mln zł. Część środków będzie pochodzić z emisji, a część z kredytu inwestycyjnego.