Od połowy grudnia o 13 proc. wzrastają opłaty za dostęp do torów dla przewozów intermodalnych (część przewozu realizowana jest przez samochody).Jednak PKP PLK już zastanawia się nad zrównaniem stawek dla przewozów intermodalnych z opłatami za przejazd zwykłych pociągów towarowych (te ostatnie są teraz ponad 3,5 razy wyższe). To nie podoba się władzom PKP. – Nie dopuścimy do tego, by PKP PLK podniosło opłaty za przewozy intermodalne. Wręcz przeciwnie – zrobimy wszystko, by zostały one obniżone – mówi Andrzej Wach, prezes PKP SA. Również Cezary Grabarczyk, minister infrastruktury, zapowiada konsekwencje w promowaniu transportu intermodalnego, który cieszy się poparciem Brukseli.

Zabiegi rządu i władz PKP SA o preferencyjne warunki dla transportu mieszanego to ukłon w stronę PKP Cargo. Spółka, ratując swoją pozycję rynkową, chce skupić się m.in. na rozwoju tej gałęzi transportu. Prezes PKP Cargo zdradza, że spółka pracuje nad ofertą, która będzie obejmować również transport towarów samochodami pod drzwi klienta. Na razie nie wiadomo, czy będzie współpracować z jakimś przewoźnikiem, czy kupi swoje ciężarówki.