Ponad 645 mln dolarów, które Naftohaz przelał Rosjanom, pochodziło z pożyczki banku centralnego udzielonej za pośrednictwem banku komercyjnego. Warunki kredytu nie zostały ujawnione.
Rosjanie utrzymywali, że Naftohaz nie ma pieniędzy ani na opłacenie bieżących dostaw gazu, ani na zakup paliwa, które przed sezonem zimowym powinien wtłoczyć do podziemnych zbiorników.Rosja groziła, że taka sytuacja może doprowadzić do nowego kryzysu gazowego. Podczas poprzedniego – na przełomie grudnia i stycznia – strona rosyjska na kilka tygodni zakręciła kurek z gazem Ukrainie, a pośrednio także Unii Europejskiej, która otrzymuje tą drogą jedną czwartą potrzebnego gazu.