Kryzys dosięgnął branży IT

Po wynikach spółek informatycznych widać wpływ spowolnienia. Najlepiej w trudnych czasach radzą sobie firmy mające własne, innowacyjne produkty

Publikacja: 24.09.2009 05:44

Kryzys dosięgnął branży IT

Foto: AFP

Branża nowych technologii, podobnie jak inne sektory gospodarki, została dotknięta spowolnieniem gospodarczym. Optymiści, którzy liczyli, że problemy spółek IT, które zaczęły się uwidaczniać pod koniec zeszłego roku, szybko znikną, muszą na to jeszcze trochę poczekać. Wyniki firm informatycznych notowanych na warszawskim parkiecie za I półrocze są tego najlepszym dowodem.

Do oceny kondycji branży najlepiej użyć danych będących sumą rezultatów czterech kolejnych kwartałów i zestawić je z analogicznymi danymi za wcześniejsze cztery kwartały. Taka metodologia pozwala uchwycić długoterminowe trendy i zmniejszyć wpływ zdarzeń z pojedynczych kwartałów.

[wyimek]446 mln zł łącznego zysku netto w ciągu ostatnich czterech kwartałów miało 26 giełdowych spółek IT[/wyimek]

Spośród 26 podmiotów z sektora informatycznego (podział na branże według zasad zbliżonych do Global Industry Classification Standard) tylko dziesięć (a zatem 38 proc.) powiększyło sprzedaż od III kw. 2008 r. do II kw. 2009 r. w porównaniu z okresem od II kw. 2008 r. do I kw. 2009 r. Łącznie spółki miały 7,19 mld zł obrotów wobec 7,6 mld zł w ciągu poprzednich czterech kwartałów. Spadek wynosi 5,4 proc.

Jeszcze gorzej wygląda sytuacja pod względem zysku operacyjnego. W tym przypadku spadek przekracza 13 proc., a łączny zarobek skurczył się z 771 mln zł do 667 mln zł. Najsłabiej wygląda sytuacja, jeśli chodzi o zysk netto. Zmniejszył się z 542 mln zł do 446 mln zł, czyli o 17,7 proc. Tylko dziesięć spółek z analizowanej grupy zarobiło więcej niż w poprzednim okresie. Aż dziewięć zakończyło ostatnie cztery kwartały na minusie.

[srodtytul]Na końcu stawki[/srodtytul]

Rezultaty sektora wyglądałyby znacznie lepiej, gdyby wyłączyć z nich Sygnity. Firma negatywnie zaskoczyła rynek i swoich akcjonariuszy koniecznością utworzenia głębokich rezerw na nierentowne projekty, nieściągalne należności i kary umowne. W konsekwencji jej strata netto tylko za I półrocze wyniosła aż 92,5 zł. Rozczarowanie było tym większe, że dwa lata temu, gdy po raz pierwszy tworzyła odpisy restrukturyzacyjne, jej przedstawiciele deklarowali, że to koniec czyszczenia spółki.

Sygnity nie było jedyną firmą, którą spowolnienie, objawiające się spadkiem zamówień na usługi i sprzęt IT, dotknęło bardzo boleśnie. Problemy miały wszystkie firmy, których biznes polega na realizacji niskomarżowych kontraktów na dostawy infrastruktury IT. Szczególnie dotyczy to podmiotów obsługujących banki czy pracujących dla sektora publicznego, w których spadek wydatków na IT był największy. Przykładem może być Wola Info, która po sześciu miesiącach ma aż 10 mln zł straty netto. Rok wcześniej ujemny wynik wynosił 3,1 mln zł. Przychody skurczyły się z 85 do 39 mln zł.

[srodtytul]Własne produkty receptą na sukces[/srodtytul]

Znacznie lepiej ze spowolnieniem radzą sobie firmy, które gros przychodów czerpią ze sprzedaży własnego oprogramowania. W tym miejscu warto wyróżnić (zresztą jak co kwartał) Asseco Poland. Rzeszowska spółka w ciągu kilku lat, dzięki skutecznej polityce przejęć, wyrosła na lidera branży IT nie tylko w Polsce, ale w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej (jeśli z porównań wyłączymy dystrybutorów sprzętu IT). Asseco Poland tradycyjnie zaskoczyło pozytywnie dokonaniami za ostatni kwartał i półrocze. Zarówno sprzedaż, jak i zyski były większe niż prognozowali analitycy. Po sześciu miesiącach obroty grupy wynoszą już 1,41 mld zł (1,16 mld zł rok temu), a zysk sięga 176 mln zł (150 mln zł). Co więcej, doskonały portfel zamówień na pozostałe miesiące roku, w którym dominują zlecenia na dostawy własnego software’u, pozwala oczekiwać, że również druga połowa roku dla Asseco będzie udana. Potwierdzają to wypowiedzi Adama Górala, który stoi na czele rzeszowskiej grupy, że zarobek w całym roku będzie lepszy, niż oczekuje tego rynek. W reakcji na tę deklarację analitycy zaczęli weryfikować w górę swoje oczekiwania do co rocznego wyniku. O ile wcześniej spodziewali się, że zysk netto sięgnie ok. 320 mln zł, teraz zapowiadają, że zbliży się do 360 mln zł.

[srodtytul]Koszty pod kontrolą[/srodtytul]

Nie tylko giganci sektora IT pochwalili się dobrymi wynikami. Skutecznie ze spowolnieniem gospodarczym radzą sobie również mniejsze spółki, o ile, podobnie jak Asseco Poland, bazują na własnych produktach.

Prowadzone przez ATM od wielu lat inwestycje w rozbudowę własnej sieci światłowodowej Atman owocują coraz lepszymi wynikami. Teleinformatyczna spółka miała w I półroczu o połowę większą sprzedaż niż rok temu (obroty przekroczyły 145 mln zł), a zysk prawie się podwoił i wyniósł 4,6 mln zł. Równie dynamicznie powiększył się zarobek produkującego oprogramowanie do zarządzania przedsiębiorstwem (ERP) Macrologicu. Po sześciu miesiącach wynosi 4,1 mln zł wobec 1,98 mln zł w analogicznym okresie zeszłego roku. Prawie trzy razy lepszy wynik netto wypracował Comp (3,78 mln zł wobec 1,36 mln zł). W tym przypadku procentuje wąska specjalizacja na produktach i usługach z obszaru bezpieczeństwa IT. W tej niszy spadek zamówień jest niezauważalny.

Dobrze ze spowolnieniem radzą sobie także firmy, które z wyprzedzeniem zaczęły się przygotowywać na okres posuchy, jeśli chodzi o zdobywanie nowych zamówień. Ścisła kontrola kosztów, lepsze wykorzystanie posiadanych zasobów i w niektórych przypadkach redukcje zatrudnienia to prosta recepta, jak przetrwać kryzys. Jak wymierne efekty mogą przynieść takie ruchy, pokazuje przykład Infovide-Matrix. Ta informatyczno-konsultingowa spółka, mimo że jej przedstawiciele nie ukrywają, że rynek jest trudny, zarobiła w I półroczu aż 5,68 mln zł (rok temu było to 2,7 mln zł), mimo że jej sprzedaż wzrosła tylko z 96 mln zł do 110 mln zł.

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=d.wolak@rp.pl]d.wolak@rp.pl[/mail][/i]

Branża nowych technologii, podobnie jak inne sektory gospodarki, została dotknięta spowolnieniem gospodarczym. Optymiści, którzy liczyli, że problemy spółek IT, które zaczęły się uwidaczniać pod koniec zeszłego roku, szybko znikną, muszą na to jeszcze trochę poczekać. Wyniki firm informatycznych notowanych na warszawskim parkiecie za I półrocze są tego najlepszym dowodem.

Do oceny kondycji branży najlepiej użyć danych będących sumą rezultatów czterech kolejnych kwartałów i zestawić je z analogicznymi danymi za wcześniejsze cztery kwartały. Taka metodologia pozwala uchwycić długoterminowe trendy i zmniejszyć wpływ zdarzeń z pojedynczych kwartałów.

Pozostało 89% artykułu
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku