Puławy wciąż chcą kupić Anwil

- Niezależnie od tego, czy Anwil będzie sprzedawany w całości czy w częściach, Będziemy zainteresowani udziałem w kolejnym przetargu – mówi „Rz” Paweł Jarczewski, prezes Zakładów Azotowych Puławy

Publikacja: 22.06.2010 04:33

Orlen, który jest właścicielem 84,79 proc. akcji Anwilu, nie porozumiał się z Puławami w sprawie sprzedaży firmy z Włocławka. Teraz ma ją wystawić pod młotek ponownie. Być może w częściach. W takiej sytuacji Puławy byłyby zainteresowane nawozową częścią zakładów.

Jednak Anwil, choć potencjalnie najatrakcyjniejsza polska spółka chemiczna wystawiona na sprzedaż, nie jest jedynym obiektem zainteresowania Puław. – Pobraliśmy memorandum informacyjne dotyczące Polic – przyznaje Jarczewski. – Jesteśmy na etapie analizowania, jakie miałyby być warunki naszej oferty – dodaje. W czerwcu rozpoczął się proces prywatyzacji Zakładów Chemicznych Police, a także samych Puław. MSP przedłużyło właśnie termin składania ofert z 28 czerwca do 23 lipca.

[wyimek]230 mln zł wynosi giełdowa wartość pakietu 59,4 proc. akcji Polic [/wyimek]

– Analizując w przeszłości różne scenariusze zauważyliśmy synergie płynące z tego typu transakcji. Teraz należałoby się skupić na gruntownym poznaniu kondycji tej spółki, ryzyk i zagrożeń w niej występujących.

Na liście potencjalnych celów Puław, jak dowiedziała się „Rz”, są także spółki z dywizji agro Ciechu (należą do niej Alwernia i gdańskie Fosfory). Tej informacji Jarczewski komentować nie chce. Jednak Ryszard Kunicki, prezes Ciechu, deklaruje, że otrzymał szereg nowych propozycji od inwestorów zainteresowanych zakładami z Gdańska.

Prezes Puław przyznał natomiast, że bierze pod uwagę również zakup niemieckich i czeskich firm dystrybucyjnych oraz nawozowych.

Orlen, który jest właścicielem 84,79 proc. akcji Anwilu, nie porozumiał się z Puławami w sprawie sprzedaży firmy z Włocławka. Teraz ma ją wystawić pod młotek ponownie. Być może w częściach. W takiej sytuacji Puławy byłyby zainteresowane nawozową częścią zakładów.

Jednak Anwil, choć potencjalnie najatrakcyjniejsza polska spółka chemiczna wystawiona na sprzedaż, nie jest jedynym obiektem zainteresowania Puław. – Pobraliśmy memorandum informacyjne dotyczące Polic – przyznaje Jarczewski. – Jesteśmy na etapie analizowania, jakie miałyby być warunki naszej oferty – dodaje. W czerwcu rozpoczął się proces prywatyzacji Zakładów Chemicznych Police, a także samych Puław. MSP przedłużyło właśnie termin składania ofert z 28 czerwca do 23 lipca.

Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne