Dobre półrocze fabryk aut

Opel, Fiat i Volkswagen zwiększyły produkcję. W drugiej połowie roku ich wyniki mogą być jednak słabsze

Publikacja: 08.07.2010 02:20

Dobre półrocze fabryk aut

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski TJ Tomasz Jodłowski

Pierwsze półrocze 2010 roku fabryki samochodów w Polsce zamknęły wynikiem 495,7 tys. wyprodukowanych aut osobowych i dostawczych. To dobry wynik, biorąc pod uwagę, że w podobnym okresie ubiegłego roku z taśm zjechało 451,5 tys. pojazdów. Tym bardziej że ubiegłoroczny popyt windowały dopłaty złomowe, szczególnie na najważniejszym dla producentów w Polsce rynku niemieckim, odbierającym ponad 27 proc. eksportu polskiej motoryzacji.

Ale w drugim półroczu może być gorzej. – Będziemy mieli do czynienia ze spadkami, szczególnie w końcówce roku – uważa prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar Wojciech Drzewiecki.

W pierwszych sześciu miesiącach wzrost produkcji odnotowało trzech z czterech producentów samochodów. Jednak o dobre wyniki w kolejnych kwartałach nie musi się obawiać jedynie Opel w Gliwicach. Fabryka, którą wczoraj wizytował szef Opla Nick Reilly, dyskontuje rynkowy sukces Astry IV: w I półroczu z zakładu wyjechało łącznie 80 tys. aut, o 63 proc. więcej niż w podobnym okresie ubiegłego roku (49 tys. sztuk). Zdecydowaną większość produkcji stanowiły nowe astry. Wyprodukowano także 20 tys. samochodów Zafira oraz 16 tys. Astra III sedan.

Kolejnych sześć miesięcy zapowiada się równie dobrze, bo całoroczny poziom produkcji szacowany jest na przeszło 160 tys. aut. Będzie to możliwe do osiągnięcia dzięki przywróconej w maju trzeciej zmianie i zwiększeniu zatrudnienia do 3380 osób. – Do końca roku, poza trzytygodniową wakacyjną przerwą technologiczną, nie będzie żadnych dni bez produkcji – deklaruje dyrektor General Motors Manufacturing Poland Andrzej Korpak.

Taka sytuacja to obecnie marzenie każdego szefa zakładu w branży. W lipcu fabryka kończy produkcję zafir, a w drugiej połowie roku astry IV będą zjeżdżać z taśmy w tempie 710 sztuk dziennie.

Fiat Auto Poland, największy polski producent samochodów, też miał dotychczas powody do zadowolenia. Od stycznia do czerwca w Tychach wyprodukowano prawie 322,5 tys. pojazdów (łącznie z produkowanym na zlecenie Forda modelem Ka), podczas gdy w I połowie 2009 r. było to o 23,5 tys. mniej. Samych fiatów zmontowano prawie 258,5 tys. (8-proc. wzrost wobec ubiegłego roku).

[wyimek][srodtytul]496 tysięcy[/srodtytul] aut osobowych i dostawczych wyprodukowano w I połowie roku[/wyimek]

Ale nad Fiata nadciągają ciemne chmury. Dobre I półrocze było jeszcze efektem dopłat, bo realizowano zamówienia złożone pod koniec 2009 r. Jednak podstawowy model – Panda – od przyszłego roku będzie produkowany we Włoszech. Spada także popyt na małe samochody. – Założyliśmy więc, że wyprodukujemy w tym roku ok. 50 tys. samochodów mniej – mówi prezes FAP Enrico Pavoni. Zastrzega jednak, że ubiegły rok był rekordowy z uwagi na dopłaty. A więc prognozowany spadek może oznaczać powrót do „normalnych” poziomów produkcji.

W poznańskim zakładzie Volkswagena wielkość produkcji wyznaczać będzie kondycja finansowa firm. To one są głównymi klientami fabryki specjalizującej się w autach dostawczych. W pierwszym półroczu wyjechało z niej 73,8 tys. sztuk modelu Caddy (główny produkt) i Transporter, o niemal 8 proc. więcej niż w podobnym okresie ubiegłego roku. Popyt w drugim półroczu wciąż jest jednak sporą niewiadomą.

Kłopoty ze sprzedażą może mieć żerańska FSO, która od stycznia do czerwca zmontowała zaledwie 19,5 tys. chevroletów aveo i zestawów montażowych lanosa. Tymczasem w całym 2009 r. produkcja wyniosła 60 tys., a rok wcześniej – 149 tys. aut i zestawów.

Pierwsze półrocze 2010 roku fabryki samochodów w Polsce zamknęły wynikiem 495,7 tys. wyprodukowanych aut osobowych i dostawczych. To dobry wynik, biorąc pod uwagę, że w podobnym okresie ubiegłego roku z taśm zjechało 451,5 tys. pojazdów. Tym bardziej że ubiegłoroczny popyt windowały dopłaty złomowe, szczególnie na najważniejszym dla producentów w Polsce rynku niemieckim, odbierającym ponad 27 proc. eksportu polskiej motoryzacji.

Ale w drugim półroczu może być gorzej. – Będziemy mieli do czynienia ze spadkami, szczególnie w końcówce roku – uważa prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar Wojciech Drzewiecki.

Pozostało 82% artykułu
Biznes
Rekordowa liczba bankructw dużych firm na świecie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Święta spędzane w Polsce coraz popularniejsze wśród zagranicznych turystów
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki