„21 września zwróciliśmy się do Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach, m.in. z zapytaniem, czy wobec Prezesa Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego zostały podjęte działania zmierzające do postawienia mu zarzutów. Po otrzymaniu odpowiedzi 29 września zebrało się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy, które odwołało ze stanowiska Prezesa tej spółki – czytamy w komunikacie ministerstwa skarbu państwa, któremu podlega CSRG.
- Dotychczas mieliśmy trzyosobowy zarząd, w tej chwili jest dwuosobowy. Kierownikiem jednostki ratowniczej był i pozostaje wiceprezes ds. technicznych – mówi rzeczniczka stacji, Monika Konwerska.
Eugeniusz K. był szefem CSRG od stycznia 2009 r. i jest podejrzany o przyjęcie łapówek na łączną kwotę 233 tys. zł. Zastosowano wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 100 tys. zł.
Zarzuty wobec łącznie 10 podejrzanych osób z branży węglowej dotyczą lat 2004-2007 (m. in. prezesi KWH i KW, którzy zostali już odwołani przez wicepremiera Waldemara Pawlaka). Według prokuratury przyjmowali oni korzyści majątkowe w zamian za preferowanie niektórych firm współpracujących z górnictwem.
W 2005 r. katowicka prokuratura okręgowa oskarżyła Zygmunta K., byłego szefa Stacji o niegospodarność, w wyniku której powstały straty szacowane na ponad 4,2 mln zł. Akt oskarżenia objął dziewięć innych osób.
