Tony nowoczesnego sprzętu, setki nowości i 680 wystawców z 31 państw – świadczą o rekordowym zainteresowaniu. – Powodzenie Plastpolu, na którym oferowane są przede wszystkim maszyny, technologie i surowce dla przetwórstwa tworzyw sztucznych, oznacza, że do tego przemysłu wraca koniunktura – mówi Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce.
Ostatnie badania rynku targowego poznański Uniwersytet Ekonomiczny robił w 2009 roku, kiedy wystawy pogrążone były w kryzysie. Szacowano wówczas, iż wartość przychodów organizatorów targów w kraju sięga 1 mld zł rocznie. A z profitami, jakie czerpie z imprez wystawowych branża usługowa, hotele, restauracje, lokalny transport – nawet 5 mld zł.
680 wystawców z 31 krajów bierze udział w targach Plastpol
– W tym roku biznes targowy wychodzi z zastoju i przychody będą znacząco większe, choć wciąż wśród wystawców i kupców widać ostrożność w wydawaniu pieniędzy na promocję i inwestycje – twierdzi prezes TK. Według rankingów Polskiej Izby Przemysłu Targowego wiodącą spółką wystawową są w kraju Międzynarodowe Targi Poznańskie, które mają ponad 50 proc. udziału w rynku. Zaraz za nimi są Targi Kielce, na które przypada ponad 20 proc. obrotów branży Kielecka spółka zorganizuje w tym roku 70 wystaw.
Targowe imprezy odbywają się już w zmodernizowanym centrum wystawowym. Wartość inwestycji, z wykorzystaniem funduszy europejskich, które wygasną za dwa lata, sięgnie 170 mln zł.
