Druga co do wielkości sieć gastronomiczna AmRest zapowiada, że w przyszłym roku otworzy 80-100 restauracji w naszym regionie, z czego połowa powstanie w Polsce. Czy McDonald's także przyspieszy tempo rozwoju sieci?
Znamy zapowiedzi AmRestu i czujemy oddech konkurencji na plecach. Ale ten oddech nie stał się dla nas ani trochę gorętszy ze względu na przyspieszenie tempa rozwoju przez naszego konkurenta. Nie chcemy się z nikim ścigać na liczbę otwieranych restauracji. Dla nas najważniejsze jest to, żeby wszystkie lokale przynosiły zysk. Wiele spółek restauracyjnych deklaruje, że w kolejnych latach otworzy kilkanaście czy kilkadziesiąt restauracji. Czas pokaże ile z tych zapowiedzi zostanie zrealizowanych.
A ile otwarć planuje McDonald's?
Chcemy utrzymać tempo rozwoju z ostatnich lat, a być może uda nam się nawet zwiększyć tę dynamikę. Ale na pewno sieć McDonald's nie powiększy się w przyszłym roku o kolejne 40-50 nowych restauracji, tak jak zapowiada w swoich planach AmRest.
W 2010 r. otworzyliśmy w sumie 22 restauracje, a w tym roku już doszło do tego 17 nowych lokali. Do końca grudnia uruchomimy kilka kolejnych. Na przyszły rok ponad dwadzieścia lokalizacji już mamy zabezpieczone. Oznacza to, że w 2012 r., czyli w 20 lat po wejściu McDonald's do Polski liczba restauracji zbliży się do 300. Dla europejskiego oddziału McDonald's Polska jest jednym z najdynamiczniej rozwijających się rynków. Oczywiście daleko nam do Niemiec, gdzie sieć liczy 1,3 tys. restauracji, ale znajdujemy się na wysokim siódmym miejscu w Europie pod względem ich liczby.