Przybywa nowych gier komputerowych z Polski

Kolejne tytuły z Polski, w tym na urządzenia mobilne, chcą podbijać światowy rynek elektronicznej rozrywki

Aktualizacja: 11.10.2012 07:47 Publikacja: 11.10.2012 01:01

Przybywa nowych gier komputerowych z Polski

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

„Dead Island", obie części „Wiedźmina", „Sniper" czy tytuły z serii „Call of Juarez", sprawiły, że o Polsce zaczęło się mówić jako o liczącym się producencie gier komputerowych na świecie. Sukcesy finansowe wymienionych pozycji sprawiły również, że w naszym kraju powstał cały szereg firm, które próbują sił w tym biznesie. Stworzone przez nie tytuły powoli trafiają do sprzedaży.

O dużym sukcesie z pewnością może już mówić 11bit Studios, którego tytuł „Anomaly Warzone" okupuje wysokie miejsca w serwisach zajmujących się sprzedażą gier w postaci cyfrowej. Jest dostępny zarówno na komputery PC,?jak i konsole Xbox360 oraz PS3.

Chrapkę na podbicie światowych rynków ma też bydgoski VividGames, który produkuje gry na urządzenia mobilne (to najszybciej rosnący segment rynku gier komputerowych). Firma chce w tym roku wypuścić na rynek aż osiem własnych pozycji na czele z „Real boxing". Tytuł (premiera jest zaplanowana na połowę listopada) już zbiera bardzo pochlebne recenzje. Dlatego przedstawiciele spółki nie ukrywają, że liczą, że tylko do końca roku grę, która będzie kosztowała  5–7 dolarów, nabędzie kilkaset tysięcy fanów.

O sukcesie marzy też Forever Entertainment, który chce zainteresować rynek niszową grą muzyczną „Frederic – Resurrection of Music" oraz Bloober Team ze swoim tytułem „A-Men". Na razie gra, która została wydana na początku roku na nową konsolę PS?Vita, nie sprzedaje się jednak najlepiej. Dlatego firma zdecydowała, że wyda ją również na starszą konsolę PS3. Plan Bloober Team zakłada, że sprzedaż „A-Men" w rok od premiery?ma sięgnąć 0,5 mln kopii.

Nie wszystkie polskie produkcje spodobały się fanom. „Afterfall: Insanity", który zadebiutował prawie rok temu (w wersji na PC)?sprzedał się do tej pory ledwie w kilkudziesięciu tysiącach egzemplarzy, choć kosztował prawie 10 mln zł. Tomasz Majka, prezes Nicolas Games, które stworzyło grę, wciąż wierzy jednak, że w dwa lata od premiery sprzedaż dobije do 1 mln kopii. Kołem zamachowym sprzedaży ma być jednak wprowadzenie tytułu na największą na świecie platformę dystrybucji gier w postaci cyfrowej – Steam. Gra ma również zadebiutować na konsolę Xbox360. – Finalizujemy rozmowy z amerykańskim wydawcą. Spodziewam się, że do końca miesiąca podpiszemy umowę – oświadcza prezes Majka. Nie zdradza nazwy partnera.

O tym, że rynek gier komputerowych nie jest łatwy, a inwestorzy są wybredni, jeśli chodzi o finansowanie tego typu produkcji, mogli przekonać się właściciele The Farm51. Firma chciała sprzedać obligacje za 5 mln zł, żeby dokończyć prace nad kilkoma nowymi tytułami. Zebrała jednak niewiele ponad 1 mln zł, co zmusiło ją do przesunięcia premier.

„Dead Island", obie części „Wiedźmina", „Sniper" czy tytuły z serii „Call of Juarez", sprawiły, że o Polsce zaczęło się mówić jako o liczącym się producencie gier komputerowych na świecie. Sukcesy finansowe wymienionych pozycji sprawiły również, że w naszym kraju powstał cały szereg firm, które próbują sił w tym biznesie. Stworzone przez nie tytuły powoli trafiają do sprzedaży.

O dużym sukcesie z pewnością może już mówić 11bit Studios, którego tytuł „Anomaly Warzone" okupuje wysokie miejsca w serwisach zajmujących się sprzedażą gier w postaci cyfrowej. Jest dostępny zarówno na komputery PC,?jak i konsole Xbox360 oraz PS3.

Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika
Materiał partnera
Handel z drugiej ręki napędza e-commerce
Materiał partnera
TOGETAIR 2024: drogi do ocalenia Ziemi