Inteligentne zegarki współpracujące z naszymi smartfonami, okulary łączące się z internetem, specjalne opaski monitorujące naszą kondycję i stan zdrowia – to mają być hity sprzedaży kilku najbliższych lat. Według prognoz popyt na te tzw. technologie ubieralne (z ang. wearable technologies) wystrzeli już w tym roku.
– Ten i przyszły rok będą należeć do urządzeń tego typu – zapewnia „Rz" Nick Spencer, ekspert firmy badawczej ABI Research. Jak przekonuje Ramon Llamas, analityk w firmie IDC, coraz więcej producentów wprowadza na rynek urządzenia tego typu, kreując nową potrzebę u konsumentów.
Choć podobne urządzenia dostępne były w sprzedaży od paru lat, dopiero teraz koncerny mogą liczyć na szersze zainteresowanie użytkowników. Jak tłumaczą eksperci, wynika to z tego, że technologie ubieralne to innowacyjne urządzenia, a rynek potrzebował czasu, by do nich dojrzeć.
Optymistyczne scenariusze
– Teraz czas na kolejny etap ewolucji. Na razie wiele akcesoriów tego typu znajduje się jeszcze w fazie prototypów, ale perspektywa przed tym segmentem jest obiecująca – twierdzi Nick Spencer i zaznacza, że producenci tacy jak Qualcomm, Intel, MediaTek bardzo liczą na ten rynek.