Reklama

Co dalej z prezesem UKE? Zanosi się na bezkrólewie

W czwartek kończy się kadencja prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Prawo nie przewiduje możliwości jej przedłużenia. Tymczasem posłowie nie spieszą się z powołaniem następcy.

Publikacja: 16.09.2025 08:19

W czwartek kończy się kadencja obecnego prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej

W czwartek kończy się kadencja obecnego prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej

Foto: PAP/Rafał Guz

Jak pisaliśmy, premier Donald Tusk wybrał z listy przedstawionej mu przez komisję rekrutacyjną następcę Jacka Oko na stanowisko prezesa UKE. Ma nim zostać Przemysław Kuna, obecnie zastępca dyrektora państwowego instytutu NASK.

Kandydat na prezesa UKE znany, terminu posiedzenia nie ma

Wniosek premiera, zgodnie z przepisami, trafił do Sejmu 8 września, a dzień później został skierowany do Komisji Cyfryzacji, Innowacji i Nowych Technologii. Jej przewodniczącym jest poseł Konfederacji Bartłomiej Pejo.

Do tej pory nie wyznaczono terminu posiedzenia Komisji, która ma rozpatrzyć wniosek szefa rządu. Tymczasem kadencja obecnego prezesa UKE (urzędu nadzorującego rynki warte dziesiątki miliardów złotych i mającego zyskać nowe kompetencje istotne dla internautów) kończy się za trzy dni, 18 września.

Bez prezesa UKE: paraliż decyzji dla rynku telekomunikacyjnego

Można by sądzić, że to nie problem – przecież nowego prezesa Najwyższej Izby Kontroli także powołano z opóźnieniem (kadencja Mariana Banasia zakończyła się 31 sierpnia). Jest jednak zasadnicza różnica: ustawa o NIK przewiduje możliwość przedłużenia kadencji do czasu powołania następcy. W przypadku UKE takiej możliwości nie ma.

Czytaj więcej

Kto pokieruje UKE? Nowe oficjalne i nieoficjalne informacje
Reklama
Reklama

- Ustawa Prawo Komunikacji Elektronicznej nie przewiduje mechanizmu „automatycznego” przedłużenia kadencji dotychczasowego prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej do czasu powołania jego następcy - przekazał nam Szymon Zawiłło z biura prasowego resortu cyfryzacji, który nadzoruje działanie UKE.

- Zapewnienie ciągłości funkcjonowania urzędu jest realizowane poprzez regulacje wewnętrzne oraz działania zastępców prezesa UKE - dodał.

Co to oznacza w praktyce? Zastępcami Jacka Oko, wskazanego przez byłego premiera Mateusza Morawieckiego, są Krzysztof Dyl (wiceprezes UKE odpowiedzialny za telekomunikację) oraz Karol Krzywicki (odpowiedzialny za rynek pocztowy). Ponadto w urzędzie działa dyrektor generalny.

Zgodnie z regulaminem UKE, prezes może upoważnić zastępców do wydawania decyzji w jego imieniu dla podmiotów nadzorowanych - operatorów telekomunikacyjnych, nadawców radiowych i telewizyjnych oraz firm pocztowych.

Czytaj więcej

Ruszyła karuzela nazwisk kandydatów na nowego prezesa UKE

Jednak wraz z końcem kadencji prezesa UKE upoważnienia te tracą ważność - informuje resort cyfryzacji.

Reklama
Reklama

Jak rozumiemy, urzędnicy będą nadal wykonywać swoje obowiązki, ale do czasu powołania nowego prezesa UKE nie będzie wydawać decyzji.

Zmiana w UKE: co dalej z regulacją internetu i poczty?

- Czekamy na pojawienie się ostatecznej koncepcji systemu bezpiecznej łączności MSWiA i Exatela i mamy nadzieję, że będzie to formuła otwarta dla wszystkich graczy rynkowych - mówi Witold Drożdż, członek zarządu Orange Polska ds. strategii i spraw korporacyjnych.

Czytaj więcej

Drożdż z Orange: po #Polskim5G zostały wspomnienia. I to nie najlepsze

Od decyzji prezesa UKE zależy m.in. to, kto podlega regulacji, jakimi częstotliwościami radiowymi dysponują sieci komórkowe, jak mogą kształtować się ceny za infrastrukturę szerokopasmową budowaną z pieniędzy publicznych, zmiana cen za listy i paczki Poczty Polskiej, czy - pośrednio - kto płaci daninę na rzecz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej oraz komu należy się kara za nieprzestrzeganie przepisów lub niewywiązywanie się z zobowiązań inwestycyjnych.

Jak pisaliśmy, premier Donald Tusk wybrał z listy przedstawionej mu przez komisję rekrutacyjną następcę Jacka Oko na stanowisko prezesa UKE. Ma nim zostać Przemysław Kuna, obecnie zastępca dyrektora państwowego instytutu NASK.

Kandydat na prezesa UKE znany, terminu posiedzenia nie ma

Pozostało jeszcze 93% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Biznes
Antydronowa gorączka, porozumienie ws. TikToka i chińskie elektryki z UE
Biznes
Polska wstrzymuje eksport z Chin, PGZ z licencją na amunicję 155 mm
Biznes
Politechnika Warszawska sprzedaje technologie
Biznes
Mercedes-Benz chce zarejestrować markę w Rosji. Dlaczego robi to teraz?
Biznes
Hyundai w ogniu napięć USA–Korea Płd. Fabryka w Georgii opóźniona przez akcję służb
Reklama
Reklama