Jacht oligarchy ze złotym fortepianem idzie pod młotek

Ta pływająca rezydencja, o długości boiska piłkarskiego, gdzie nawet fortepian jest złoty, zostanie wystawiona na sprzedaż w USA. Biały Dom podziewa się uzyskać z aukcji 300 mln dolarów.

Publikacja: 14.06.2025 14:09

Jacht Amadea w porcie w Monako w 2019 roku

Jacht Amadea w porcie w Monako w 2019 roku

Foto: Bloomberg

W mijającym tygodniu sędzia federalny w Nowym Jorku dał rządowi USA zielone światło na wystawienie na aukcję jachtu „Amadea”, który według amerykańskich śledczych należy do objętego sankcjami rosyjskiego miliardera Sulejmana Kerimowa. O sprawie napisał „The New York Times”. Jednostka ma długość boiska piłkarskiego (106 m) i została przejęta przez władze Fidżi w maju 2022 r. na wniosek Stanów Zjednoczonych. Z Fidżi jacht został odholowany do San Diego.

Czytaj więcej

Władze Fidżi jacht oligarchy przekazały USA

Kerimow zaprzecza że to jego jacht, ale buty tam trzyma

Sam Kerimow zaprzeczył, jakoby Amadea” należała do niego. Jednakże Departament Sprawiedliwości USA przedstawił sądowi zeznania załogi i wpisy do dziennika pokładowego wskazujące, że miliarder był pierwszym pasażerem „Amadei”.

Jak wynika ze śledztwa, rodzina Kerimowów osobiście zleciła przebudowę wnętrza statku, zainstalowała piec do pizzy i łóżka spa. Jeden z członków załogi miał za zadanie stale trzymać na jachcie parę ulubionych butów Nike miliardera.

Rosyjscy bogacze od lat konkurują miedzy sobą na jachty. Kto ma większy, szybszy i bardziej luksusowy. Na jachcie Kerimowa znajduje się lądowisko dla helikopterów, basen, siłownia, spa, sala konferencyjna, piwniczka z winami, a nawet akwarium z homarami. Centralnym elementem wnętrza jest ręcznie malowany fortepian koncertowy francuskiej marki Pleyel. Każda część instrumentu, od zawiasów po pedały, wykonana jest z 24-karatowego złota. Ponadto na jachcie znaleziono przedmiot „przypominający jajko Fabergé”.

Czytaj więcej

Nieustająca rywalizacja. Jachtowe szaleństwo rosyjskich oligarchów

Podstawiony właściciel nie przekonał sądu

Były prezes Rosnieftu Eduard Chudainatow próbował dowodzić Amerykanom, że to on jest właścicielem jachtu. 8 kwietnia 2025 r. Chudainatow złożył do sądu pismo z prośbą o wstrzymanie wykonania postanowienia o konfiskacie jachtu do czasu rozpatrzenia jego apelacji. Złożył wniosek o wydanie nakazu zakazującego sprzedaży jachtu za kwotę niższą niż 230 mln dolarów do czasu zakończenia procesu, argumentując, że wystawienie jednostki na aukcji spowodowałoby zaniżenie jej wartości. Tak właśnie stało się w Gibraltarze z jachtem innego objętego sankcjami rosyjskiego bogacza - Dmitrija Pumpianskiego, który został sprzedany za połowę szacowanej wartości. Jednakże sędzia Dale Ho odrzucił te argumenty. Sędzia stwierdził, że wstrzymanie sprzedaży byłoby szkodliwe dla Stanów Zjednoczonych i interesu publicznego, ponieważ utrzymanie jachtu kosztuje 850 tys. dolarów miesięcznie czyli ponad 30 mln dolarów przez okres trzech lat.

Sędzia Ho orzekł wcześniej, że istnieją „uzasadnione podstawy, by sądzić”, iż Chudajnatow był jedynie nominalnym (podstawionym) właścicielem Amadei i że nie miał prawa kwestionować konfiskaty. Sąd przypomniał również, że sam Chudainatow jest objęty sankcjami i nie stawia się osobiście na przesłuchanie w tej sprawie. W swojej decyzji sędzia zauważył, że jeśli cena sprzedaży okaże się niższa, będzie to oznaczać jedynie, że godziwa wartość " Amadei” nie odbiega od wyceny dokonanej przez wnioskodawców.

Departament Sprawiedliwości USA szacuje, że jacht Keriomowa jest wart nawet 300 mln dolarów. Jeśli zostanie sprzedany, będzie to pierwszy duży sukces rządu USA w walce z rosyjskimi oligarchami. Według doniesień „New York Timesa” dotąd skonfiskowano łącznie 5,4 mln dolarów z majątku oligarchy Konstantina Małofiejewa, a także pół miliona dolarów pochodzących ze sprzedaży tokarki.

Administracja Joe Bidena zapowiadała przekazanie uzyskanych z aukcji „Amadei" pieniędzy na wsparcie Ukrainy. Co zrobi Donald Trump nie wiadomo.

W mijającym tygodniu sędzia federalny w Nowym Jorku dał rządowi USA zielone światło na wystawienie na aukcję jachtu „Amadea”, który według amerykańskich śledczych należy do objętego sankcjami rosyjskiego miliardera Sulejmana Kerimowa. O sprawie napisał „The New York Times”. Jednostka ma długość boiska piłkarskiego (106 m) i została przejęta przez władze Fidżi w maju 2022 r. na wniosek Stanów Zjednoczonych. Z Fidżi jacht został odholowany do San Diego.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Mesko będzie produkować 250 mln pocisków rocznie
Biznes
Katastrofa Boeinga w Indiach, polska zbrojeniówka w impasie i powrót atomu
Biznes
Donald Trump zapowiedział zmiany w polityce imigracyjnej pod naciskiem farmerów
Biznes
Zmiany u Pracodawców RP. Odchodzi prezes
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Biznes
Strażacy ze wsparciem ORLEN