– Administracja Trumpa chce przywrócenia sprawiedliwości gospodarczej dla Amerykanów – mówi Łukasz Kobierski. Jego zdaniem prezydent USA buduje swoją strategię na kombinacji presji celnej i negocjacji. Cytuje on m.in. wypowiedzi Stephena Mirana, przewodniczącego Rady Doradców Ekonomicznych Trumpa, który wskazuje, że USA ponoszą koszty globalnego parasola bezpieczeństwa i mają prawo domagać się wyrównania szans handlowych. Trump nie ukrywa swojego stylu działania. – Lubi słowo deal i lubi słowo taryfy – przypomina Kobierski. Jednak, jak dodaje, po stronie Pekinu trudno spodziewać się szybkiej reakcji, m.in. ze względu na stosowaną przez USA retorykę wobec Chin: – Ostatnie wypowiedzi administracji USA obrażały Chiny. Padły nawet słowa, że są wieśniakami. To odbiło się szerokim echem w mediach chińskich.