Reklama
Rozwiń
Reklama

Azoty nadal odczuwają spadek popytu i cen

W koncernie widoczne są kolejne oznaki niewielkich pozytywnych zmian, m.in. w biznesach agro i tworzyw. To jednak za mało, aby wyszły na plus. Na wyraźną poprawę trzeba jeszcze poczekać.

Publikacja: 22.05.2024 11:00

Azoty nadal odczuwają spadek popytu i cen

Foto: materiały prasowe

Azoty opublikowały szacunkowe wyniki finansowe za I kwartał. W tym czasie zanotowały 3,4 mld zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, co w ujęciu rok do roku oznaczało spadek o 12,7 proc. Co gorsza grupa nadal ponosiła straty. EBITDA wyniosła minus 50 mln zł, a wynik netto minus 333 mln zł. Rok wcześniej poniosła z kolei straty wynoszące odpowiednio 401 mln zł i 555 mln zł. 

Nadal złą kondycję finansową grupa Azoty tłumaczy m.in. niekorzystną sytuacją makroekonomiczną na świecie. Zauważa m.in., że popyt na produkty oferowane przez koncern pozostawał zbyt niski, aby nastąpiła odbudowa rentowności, szczególnie w kontekście dalszego spadku cen. Dodatkowo negatywny wpływ na wyniki miał brak po stronie spółki efektywnych działań dostosowawczych do warunków rynkowych.

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Biznes
Dziennikarka „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” wyróżniona nagrodą „ESG Angels”
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Biznes
InPost wspiera polską AI, słabe kredyty w Polsce i kłopoty rosyjskich firm
Biznes
Jak skutecznie budować długofalową siłę marki
Biznes
Centra handlowe jako przestrzeń dla młodych
Biznes
Kluczowa rola nauki i biznesu w zapewnianiu bezpieczeństwa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama