Jej indeks zmalał do 13,5 pkt z 18,3 pkt w listopadzie. Był to kolejny piąty spadek miesięczny, do poziomu najniższego od marca. Analitycy ankietowani przez Reutera przewidywali 15,9 pkt. Wskaźnik bieżących warunków zmalał z kolei trzeci kolejny miesiąc, do 13,3 pkt z 23,5 pkt w listopadzie, był najniższy od maja. Poprawił się jedynie indeks oczekiwań do 13,8 z 13,3 pkt. Sentix przeprowadziła ankietę w dnach 2-4 grudnia wśród 1164 inwestorów.

Zaostrzone ograniczenia, szczególnie w Niemczech i Austrii, znacznie pogorszyły ocenę obecnych warunków w strefie euro - stwierdził dyrektor Sentix, Manfred Hübner. - Nie wyklucza się już zwolnienia tempa wzrostu, a nawet recesji. Te ograniczenia dotknęły gospodarkę bardziej niż wcześniej. Zaostrzenie działań w ramach walki z wirusem, a zwłaszcza odcięcie klientów od sektora handlu detalicznego, wywołało znaczne napięcie sytuacji w Niemczech - dodał.

Ankietę przeprowadzono po ogłoszeniu w Niemczech najnowszych danych statystycznych, z których wynika, że mniejszy popyt zagraniczny spowodował znacznie większy od spodziewanego spadek zamówień w przemyśle, przyczyniły się do tego ograniczenia w Azji i trudności w zaopatrzeniu na miejscu.

Wydatki gospodarstw domowych na spożycie były już w III kwartale jedynym czynnikiem wzrostu, bo fabryki miały problemy z brakiem mikroprocesorów i innych komponentów elektronicznych. Skok zakażeń i nowe ograniczenia mogą teraz zniszczyć ten ostatni filar wzrostu i wpędzić gospodarkę w zastój w najlepszym razie w ostatnim kwartale.