Reklama

FAA sprawdzi dreamlinery

W świetle ostatnich wydarzeń amerykański urząd lotnictwa FAA przeprowadzi kompleksowy przegląd zasadniczych systemów B787: rozwiązań projektowych, produkcji i montażu

Publikacja: 11.01.2013 20:14

Celem tego przeglądu jest potwierdzenie pracy wykonanej w procesie certyfikacji i dalszego zapewnienia, że samolot spełnia wysokie normy bezpieczeństwa FAA — ogłoszono w Waszyngtonie.

- Bezpieczeństwo podróżnych jest naszym głównym priorytetem — oświadczył minister transportu Ray LaHood na konferencji prasowej. — Ten przegląd pomoże nam przyjrzeć się pierwotnym przyczynom i zrobić wszystko co możemy dla ochrony przed podobnymi incydentami w przyszłości.

PLL Lot jest w stałym kontakcie z Boeingiem i wdraża również te nieobligatoryjne, zalecane przez producenta inspekcje, dotyczące sygnałów i problemów technicznych, o których informowały w ostatnich dniach inne linie lotnicze mające w swojej flocie dreamlinery — powiedział „Rz" p. o. prezesa Lotu, Zbigniew Mazur. Dzisiaj Lot ma dwa B 787 i wykonują one wszystkie zaplanowane połączenia — dodał.

Ekipa specjalistów z FAA i inżynierów Boeinga będzie wspólnie robić ten przegląd, ze szczególnym zwróceniem uwagi na system zasilania samolotu w elektryczność i jej dystrybucji. W ramach przeglądu będzie takie zbadane, jak systemy elektryczne i mechaniczne wpływają wzajemnie na siebie.

- Jesteśmy pewni, że samolot jest bezpieczny, ale musimy całkowicie zrozumieć, co się z nim dzieje — stwierdził szef FAA, Michael Huerta. — Dokonujemy tego przeglądu, aby w dalszym ciągu zapewnić, że spełnia nasze wysokie normy bezpieczeństwa.

Reklama
Reklama

Przegląd zostanie podzielony tak, aby zapewnił szersze spojrzenie na rozwiązania projektowe, produkcję elementów składowych i ich montaż. Nie będzie skupiać się na pojedynczych incydentach. Zacznie się w Seattle, ale może być rozszerzony na inne miejsca w ciągu kilku miesięcy.

Eksperci techniczni FAA poświecili 200 tys. godzin pracy przy certyfikacji 787 i uczestniczyli w licznych lotach próbnych.

Boeing stwierdził w swoim komunikacie, że jest zadowolony z możliwości wspólnego z FAA przebadania samolotu. „Boeing jest pewien zaprojektowania i osiągów 787. To bezpieczny i efektywny samolot. Zaliczył 50 tys. godzin lotów, wykonując ponad 150 lotów dziennie. Osiągi w użytkowaniu go dorównują najlepszemu dotąd debiutowi w branży lotniczej — samolotowi B777„.

Boeing uznał proces certyfikacji „najobszerniejszym i najsurowszym w historii FAA", ale przyznał. że ostatnio doszło do pewnych kwestii w użytkowaniu 787. Szef działu samolotów cywilnych Boeinga BCA, Ray Conner zapewnił, że ostatnie incydenty nie wynikały z produkcji outsourcingowej ani z przyspieszenia rytmu montażu tych samolotów.

Dotąd wydano klientom 50 tych samolotów, koncern ma zamówienia na 848 sztuk w cenie katalogowej po 207-244 mln dolarów.

Celem tego przeglądu jest potwierdzenie pracy wykonanej w procesie certyfikacji i dalszego zapewnienia, że samolot spełnia wysokie normy bezpieczeństwa FAA — ogłoszono w Waszyngtonie.

- Bezpieczeństwo podróżnych jest naszym głównym priorytetem — oświadczył minister transportu Ray LaHood na konferencji prasowej. — Ten przegląd pomoże nam przyjrzeć się pierwotnym przyczynom i zrobić wszystko co możemy dla ochrony przed podobnymi incydentami w przyszłości.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Biznes
Rekord pasażerów na polskich lotniskach, Patrioty z Holandii i zadyszka Bitcoina
Biznes
Na wyniki KGHM-u duży wpływ wywiera silny złoty
Materiał Promocyjny
CPK – projekt, który zmienia region
Biznes
Spotkanie koalicji chętnych, Chiny zwiększają import rosyjskiej ropy
Biznes
Cyfrowy Polsat usunął Solorzów z listy akcjonariuszy. Starcie prawników
Reklama
Reklama