Jeden na dziesięć tytułów prasowych na świecie w 2009 r. przejdzie na rzadszy okres ukazywania się, przeniesienie się do Internetu lub wręcz zostanie zamknięty – podał „The Financial Times”, powołując się na raport Deloitte.
Powodem jest ekspansja reklamy internetowej, która odbiera reklamy gazetom oraz spadające czytelnictwo prasy. Te tendencje pogłębią się w słabszym przyszłym roku, który dla wielu krajów może oznaczać wejście w gospodarczy kryzys.
– Sytuacja już jest dla wydawców trudna, a będzie jeszcze gorsza w miarę pogarszania się sytuacji na rynku reklamy – powiedział „FT” Howard Davies, partner w Deloitte, współautor raportu.
Przedkryzysowa panika w mediach kwitnie przede wszystkim w USA. Na serwisie społecznościowym Twitter (można na nim zakładać mikroblogi) powstała nawet witryna The media is dying, gdzie co chwilę wklejane są nowe doniesienia o kolejnych zwolnionych w branży mediowej osobach.
Niedawno amerykański magazyn „Advertising Age” podał, że w USA media tylko w tym roku zwolniły już ponad 30 tys. osób.