- To są znaczące wpływy, które nasi ukraińscy partnerzy dostali od Rosji - podkreślił Putin na spotkaniu w szefem Gazpromu Aleksiejem Millerem, podaje Interfaks.

Tym samym Rosja dała Europie sygnał, że za wszelkie ewentualne kłopoty z dostawami rosyjskiego gazu do krajów Unii, będzie odpowiedzialna strona Ukraińska. Ma ona teraz obowiązek kupić od Rosji i zgromadzić w podziemnych zbiornikach ok. 19 mld m3 gazu, by zabezpieczyć płynne dostawy jesienią i zimą.