W piątkowe popołudnie ostatnie słowo wypowiedział HP. Za kalifornijskiego producenta systemów do przechowywania danych zaoferował 2 mld USD (5,7 mld zł), czyli 30 USD za akcję.
Przebił tym samym ofertę o wartości 1,8 mld USD złożoną wcześniej w piątek przez Della, który z kolei wyrównał w ten sposób jeszcze wcześniejszą propozycję HP.
3PAR, niewielka kalifornijska spółka budująca wydajne centra przetwarzania danych przydatne przy konstruowaniu rozwiązań polegających na wyprowadzaniu mocy obliczeniowych na zewnątrz, poza firmy, nieoczekiwanie stała się przedmiotem rozgrywki gigantów.
Tydzień temu Dell, czwarty największy producent komputerów na świecie, zaproponował 1,15 mld dol. za przejęcie 3PAR. Tym samym amerykański koncern chciał wzmocnić swoją pozycję na rynku tzw. wirtualizacji, czyli wynajmu tworzonych w centrach danych komputerów i serwerów używanych przez firmy. Przejęcie 3PAR pozwoliłoby także Dellowi powalczyć na rynku usług i oprogramowania dostarczanego przez internet. Zapowiedź transakcji była pierwszym sygnałem rozszerzania oferty Della w tym kierunku. Do tej pory firma bowiem koncentrowała się na dostarczaniu fizycznych produktów - komputerów, pamięci i serwerów.
Już pierwsza oferta opiewająca na 1,15 mld dol. była warta o ponad 85 proc. więcej niż kapitalizacja 3PAR na ostatniej sesji Wall Street przed pojawieniem się pogłosek o transakcji. To jednak nie koniec.