Emperia: Eurocash powinien ogłosić wezwanie

Emperia uważa, że Eurocash, który chce ją przejąć, wykorzystuje lukę w ustawie o ofercie. Według przedstawicieli spółki powinien ogłosić wezwanie

Publikacja: 05.10.2010 03:17

Czy Eurocash przejmie Emperię? Nowa firma miałaby 14 mld zł rocznych przychodów.

Czy Eurocash przejmie Emperię? Nowa firma miałaby 14 mld zł rocznych przychodów.

Foto: Rzeczpospolita

Dochodzimy do wniosku, że Eurocash chce wykorzystać zapis prawny stworzony pierwotnie w innym celu i zamierza obejść obowiązek ogłoszenia wezwania. To zaś sprawia, że akcjonariusze Emperii będą mieć mniej korzystne warunki niż w przypadku wezwania – mówi „Rz” Michał Kowalczewski, prezes Mercurius Domu Maklerskiego współpracującego z Emperią zarządzającą m.in. sieciami sklepów Groszek, Lewiatan czy Stokrotka.

Eurocash ripostuje. – Ani zarząd Emperii, ani nikt inny na rynku nie może dziś w odpowiedzialny sposób skomentować planowanej przez nas oferty w szczegółach. Nasz prospekt jest jeszcze przed zatwierdzeniem przez KNF i nie został opublikowany – mówi Jan Domański, rzecznik Eurocashu. Spółka już wcześniej sygnalizowała, że wezwanie nie wchodzi w rachubę. Prawdopodobnie zamierza ona przeprowadzić emisję połączeniową.

– Ustawa przewiduje możliwość ominięcia wezwania w przypadku, gdy następuje wniesienie akcji w postaci wkładu niepieniężnego, lecz jest to wyjątek. Eurocash chce użyć tego wyjątku do typowej transakcji, do której ustawodawca przewidział obowiązkowe wezwanie – wskazuje szef Mercurius DM.

– Trudno mówić o luce w prawie. Jeśli dojdzie do przekroczenia progu 33 lub 66 proc., to trzeba będzie ogłosić wezwanie następcze – mówi Łukasz Dajnowicz z KNF. – Oferta jest skierowana do akcjonariuszy Emperii. Mogą z niej skorzystać lub nie – dodaje.

Eurocash podkreśla, że wszystkich akcjonariuszy Emperii potraktuje tak samo. – Zaraz po publikacji prospektu planujemy zwołać konferencję prasową i przedstawić inwestorom strukturę naszej oferty. Jest ona fair i jednakowo traktuje wszystkich akcjonariuszy Emperii – podkreśla Domański.

Eurocash proponuje 3,76 akcji własnych za jeden walor Emperii. Chce skupić 100 proc. jej kapitału. Gdyby doszło do fuzji, powstałby podmiot o rocznych przychodach rzędu 14 mld zł. Miałby ponad 17 proc. w rynku dystrybucji FMCG (dobra szybkozbywalne) i byłby zdecydowanym liderem.

Dochodzimy do wniosku, że Eurocash chce wykorzystać zapis prawny stworzony pierwotnie w innym celu i zamierza obejść obowiązek ogłoszenia wezwania. To zaś sprawia, że akcjonariusze Emperii będą mieć mniej korzystne warunki niż w przypadku wezwania – mówi „Rz” Michał Kowalczewski, prezes Mercurius Domu Maklerskiego współpracującego z Emperią zarządzającą m.in. sieciami sklepów Groszek, Lewiatan czy Stokrotka.

Eurocash ripostuje. – Ani zarząd Emperii, ani nikt inny na rynku nie może dziś w odpowiedzialny sposób skomentować planowanej przez nas oferty w szczegółach. Nasz prospekt jest jeszcze przed zatwierdzeniem przez KNF i nie został opublikowany – mówi Jan Domański, rzecznik Eurocashu. Spółka już wcześniej sygnalizowała, że wezwanie nie wchodzi w rachubę. Prawdopodobnie zamierza ona przeprowadzić emisję połączeniową.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca