Linia winna chaosu

Polecą głowy menadżerów rosyjskiego przewoźnika. Dyrektor lotniska Szeremietiewo oskarżył ich o niekompetencję i działanie na szkodę pasażerów

Publikacja: 04.01.2011 17:17

Linia winna chaosu

Foto: Bloomberg

Michaił Wasilenko napisał dziś na swoim blogu, że za stres i cierpienia ostatnich dni roku tysięcy pasażerów Aerofłotu, odpowiadają niekompetentni menadżerowie linii. Dyrektor pisze, że pomimo, że płyn do odmrażania samolotów Aerofłotu skończył się nocą z 25 na 26 grudnia, to „średni menadżment firmy próbował to ukryć”.

- Dbali tylko o image firmy i własne bonusy zapominając o pasażerach. Dalej przyjmowali ludzi na nowe loty, choć nie było informacji o nowych dostawach odmrażacza - wyjaśnia dyrektor Szeremietiewa.

Jego zdaniem, państwowy przewoźnik powinien 26 grudnia poinformować o sytuacji i odwołać loty, a do koczujących na lotnisku ludzi skierować wszystkich urzędników linii, z wodą, kocami i propozycją noclegów w hotelach.

Tymczasem usadowieni wygodnie w ciepłych, wyposażonych w jedzenie i picie pomieszczeniach pracownicy Aerofłotu, obojętnie przyglądali się jak tysiące Rosjan koczuje na zimnym lotnisku bez informacji i pomocy.

W sumie poszkodowanych przez linie lotnicze na Szeremietiewo i Domodiedowo zostało ok. 20 tys. ludzi. Dopiero 29 grudnia dyrektor Aerofłotu publicznie przyznał, że sytuacja jest krytyczna. 30 grudnia pracę stracił dyrektor Domodiedowa, a dzień później zdymisjonowany został wicedyrektor Aerofłotu ds. technicznego zabezpieczenia.

Od 26 grudnia z powodu gołoledzi, zerwania linii energetycznych i chaosu na lotniskach moskiewskich Aerofłot odwołał ponad 200 lotów. Poszkodowanych okazało się ok. 20 tys. ludzi różnych linii lotniczych, z tego ok. 70 proc. to klienci Aerofłotu.

Przewoźnik zapowiedział, że nie tylko zwróci koszty biletów, ale i wypłaci odszkodowania. Ale tylko tym, którzy kupili bilety w kasach linii lub przez interent. Zwrot nie obejmie uczestników wycieczek wykupionych w biurach podróży.

Zwrot będzie kosztował linie ponad 20 mln dol.. Decyzje personalne co do winnych paraliżu zapadną do końca stycznia. Iwona Trusewicz

Michaił Wasilenko napisał dziś na swoim blogu, że za stres i cierpienia ostatnich dni roku tysięcy pasażerów Aerofłotu, odpowiadają niekompetentni menadżerowie linii. Dyrektor pisze, że pomimo, że płyn do odmrażania samolotów Aerofłotu skończył się nocą z 25 na 26 grudnia, to „średni menadżment firmy próbował to ukryć”.

- Dbali tylko o image firmy i własne bonusy zapominając o pasażerach. Dalej przyjmowali ludzi na nowe loty, choć nie było informacji o nowych dostawach odmrażacza - wyjaśnia dyrektor Szeremietiewa.

Biznes
Rekordowa liczba bankructw dużych firm na świecie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Święta spędzane w Polsce coraz popularniejsze wśród zagranicznych turystów
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki