Podczas głosowania pracownicy decydują o przeprowadzeniu w spółce akcji protestacyjno-strajkowych, z blokadą wysyłki węgla i strajkiem włącznie. Odpowiadają też na pytanie dotyczące prywatyzacji JSW. W Boryni w Jastrzębiu-Zdroju głosowanie trwa od godz. 5.00 rano. - Zainteresowanie jest bardzo duże. W ciągu pierwszych dwóch godzin referendum w naszej kopalni w głosowaniu wzięło udział już ok. 700 osób. Głosują przedstawiciele wszystkich działów, zarówno zwykli górnicy, jak i pracownicy dozoru – relacjonuje Jacek Rams, wiceszef Solidarności w Boryni. - W związku z tym, że pracodawca nie udostępnił nam list pracowników, tworzymy je ręcznie spisując dane głosujących, a następnie wydajemy karty do głosowania. Część idzie wypełnić karty do zaimprowizowanych kabin za kotarą, ale większość wypełnia je albo kładąc karty wprost na urnie i zakreślając odpowiedzi, albo na parapecie – dodaje Rams.

Górnicy otrzymują dwie karty do głosowania – białą i czerwoną. Na karcie białej znajdują się dwa pytania. Jedno dotyczy poparcie sporu zbiorowego i walki o 10-procentowe podwyżki. Drugie pytanie -  poparcia akcji protestacyjno-strajkowej w postaci blokady wysyłki węgla. Na drugiej karcie znajduje się pytanie dotyczące prywatyzacji spółki i brzmi: Czy jesteś przeciwny prywatyzacji lub

upublicznieniu akcji JSW? Na tak postawione pytanie w 2007 r. w referendum ponad 90 proc. załogi JSW powiedziało „:nie". Od 28 marca w JSW trwa pogotowie strajkowe dotyczące sporu na tle płacowym. Strona związkowa domaga się 10 proc. podwyżki wynagrodzeń dla załóg spółki. W ubiegły piątek w Jastrzębskiej Spółce Węglowej zostały przeprowadzone masówki, podczas których związkowcy informowali górników o rządowym planie prywatyzacji spółki i przebiegu negocjacji płacowych. Zarząd kopalni zapewnia, że godzi się na podwyżki, nawet w takiej wysokości jak oczekują górnicy, ale pod warunkiem, że część wynagrodzenia będzie premią związaną z wydajnością. Na takie rozwiązanie nie godzi się strona społeczna. Według szacunków spełnienie żądań górników kosztowałoby ok. 200 mln zł. Debiut giełdowy JSW, której wartość szacowana jest na 10-11 mld zł jest planowany na 30 czerwca. Skarb państwa zapewnia, że zachowa pakiet kontrolny w firmie będącej największym w UE producentem węgla koksowego, bazy do produkcji stali. Władztwo skarbu państwa ma być zapisane w statucie JSW, który został już zmieniony i zaakceptowany przez radę nadzorczą (czeka tylko na zatwierdzenie WZA, czyli ministra gospodarki). kbac