Parlament Europejski oczekuje implementacji do krajowego porządku prawnego państw członkowskich UE dyrektywy 2023/970 z 10 maja 2023 roku w sprawie przejrzystości wynagrodzeń. Wedle niej wynagrodzenia w firmach mają być jawne, a sposób ich wyliczenia zrozumiały dla zatrudnionego. Parlament Europejski chce doprowadzić do sytuacji, w której kobiety i mężczyźni będą otrzymywali równe wynagrodzenie za taką samą pracę.
Dyrektywa jest zgodna z artykułem 157 traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej z 26 października 2012 r. Jej punkt 1 stanowi, że każde państwo członkowskie zapewnia stosowanie zasady równości wynagrodzeń dla pracowników płci męskiej i żeńskiej za taką samą pracę lub pracę takiej samej wartości. Czas na implementację tej dyrektywy biegnie szybko. Skończy się 7 czerwca 2026 r.
Co o jawności płac mówi Biblia?
Dokument ten wywołuje liczne komentarze wśród przedsiębiorców, prawników oraz ekonomistów. Dyskusja o wynagrodzeniach, a szczególnie o sposobie wyceny włożonego przez pracownika wysiłku w wykonanie powierzonej mu pracy, ocena jego zaangażowania, jest dla wielu przedsiębiorców trudnym tematem, wywołującym sprzeczne opinie. Być może warto w trakcie rozmów na temat powyższej dyrektywy, poszukując remedium, sięgnąć do Biblii, a konkretnie do przypowieści o robotnikach w winnicy, którą przekazał potomnym ewangelista św. Mateusz [Mt 20, 1-16].
Właściciel winnicy/przedsiębiorca jest pokazany jako osoba, która dotrzymała warunków umowy o pracę, które zostały przedstawione każdemu pracownikowi, który podjął pracę w winnicy
Jezus, mówiąc o zatrudnianiu przez właściciela winnicy pracowników do zrywania owoców, zwraca uwagę na kilka istotnych szczegółów: rekrutacja pracowników do pracy w ciągu dnia jest permanentna, wynagrodzenie za podjętą pracę jest dla wszystkich równe, niezależnie od pory podjętej pracy, jest ono też jawne. Jezus zwraca uwagę słuchaczom na niezadowolenie tych robotników, którzy podjęli pracę jako pierwsi, wczesnym rankiem. Otrzymali umówioną kwotę wynagrodzenia po jej zakończeniu.