- Będę się za nią wstawiał u premiera Donalda Tuska – powiedział w Katowicach Pawlak o kandydaturze Joanny Strzelec-Łobodzińskiej, wiceminister gospodarki na stanowisko szefa Kompanii, największej spółki górniczej w UE.

Pani minister bowiem potrzebuje specjalnej zgody na to, by nie mieć jako urzędnik państwowy rocznego zakazu piastowania stanowisk kierowniczych w spółkach skarbu państwa (a taką jest Kompania). Rada nadzorcza spółki przesłuchała kandydatów do zarządu firmy, ale na razie nie podjęła żadnych decyzji i nie ma terminu jej kolejnego posiedzenia.

Przypomnijmy, że „Rz" napisała, iż Tusk uzależnia zgodę na skrócenie karencji w zamian za zgodę Pawlaka na debiut JSW. Wicepremier podkreślił, że jest zadowolony z pierwszego porozumienia o 10-letnich gwarancjach pracy osiągniętego w Jastrzębskiej Spółce Węglowej w czwartek. Jednak dodał, że jego zgoda (pełni rolę walnego dla JSW) będzie, gdy konflikt w spółce zostanie całkowicie zażegnany. Pawlak odniósł się też do nowelizacji ustawy prawo geologiczne i górnicze, w którym sprawa tzw. podatku od wyrobisk (kopalnianych nieruchomości pod ziemią) nadal nie jest jednoznacznie uregulowana. Podkreślił, że będzie się starał, by Śląsk na tym nie stracił.