To podatek za korzystanie z miejskiej infrastruktury, bo jak pokazują statystyki liczba wypoczywających w kurorcie nad Niemnem, rośnie z roku na rok.
W pierwszym kwartale przyrost w skali roku wyniósł aż 40 proc. dla gości z zagranicy (tu przodują Rosjanie i Polacy) oraz 25 proc. dla Litwinów. Przeciętny cudzoziemiec odpoczywał tu sześć dób, a Litwin - trzy.
Jak wyjaśnił Linas Urmanowiczius szef administracji miejscowego samorządu, pieniądze z nowego podatku zostaną przeznaczone na poprawę miejskiej infrastruktury.
Rocznie dzięki temu do kasy miasta wpłynie 1,5 mln litów (1,7 mln zł). Ulgi przysługiwać mają tym, którzy przyjadą na leczenie na koszt ubezpieczycieli oraz dzieciom z dwóch sanatoriów specjalistycznych Saulut? i Baltarusija.
Już w 2010 r pięknie położone w wielkim lesie na brzegu Niemna Druskienniki przeszły duży lifting. Wyremontowane zostały nawierzchnie głównych ulic i park zdrojowy.