Silny jen bije w produkcję aut

Japońskie koncerny padły ofiarą mocnej waluty. Ratując zyski, przenoszą produkcję za granicę

Publikacja: 11.12.2011 19:17

Toyota Boshoku "T-Brain"

Toyota Boshoku "T-Brain"

Foto: AFP

Zakończony dzisiaj salon samochodowy w Tokio zdominowało jedno pytanie: kiedy japońskie koncerny motoryzacyjne wycofają się z produkcji aut w kraju.  Jen, którego inwestorzy postrzegają jako walutę równie bezpieczną jak frank szwajcarski, umocnił się w sierpniu o 30 proc. i pozostaje na tym poziomie.

W październiku eksport samochodów wzrósł o 18 proc., do 472 tys. sztuk o wartości 10,8 mld dol., ale przy mizernym zysku. Jak przyznał prezes Nissana Carlos Ghosn,  z powodu mocnego jena nikt nie jest wstanie zarobić na eksporcie małych aut z Japonii.

Nissan produkuje w Japonii ok.30 proc. aut,  podobny odsetek Honda.  Nawet prezes Toyoty Akio Toyoda, który zapewnia, że nie opuści Japonii i będzie wspierał lokalne społeczności, utrzymując produkcję na poziomie co najmniej3 mln aut, stwierdził, że produkcja nowych, właśnie przygotowywanych modeli będzie lokowana w innych krajach.

Na nowej strategii skorzystają nie tylko rynki wschodzące, takie jak Indie lub Chiny, ale także Europa. Na początku 2013 r. ruszy w W. Brytanii produkcja nowego kompaktowego hatchbacka, następcy aurisa. Turecka fabryka będzie produkować sedana i kombi.  Toyota na modernizację obu zakładów wyda265 mln euro.

Wzrost wartości jena nastąpił w bardzo trudnym momencie dla wszystkich japońskich koncernów samochodowych. Trzęsienie ziemi  i tsunami, które zniszczyły północ kraju, doprowadziły do zamknięcia fabryk części samochodowych, a z braku dostaw stanęły zakłady finalne. Sama Toyota nie wyprodukowała z tego powodu220 tys. aut w marcu i 150 tys. w kolejnych miesiącach. Na dobitkę jesienią powódź w Tajlandii, choć nie zatopiła fabryk, to zmusiła do zawieszenia produkcji. Toyota ostrożnie ocenia straty nakolejne150 tys. aut, ale zaznacza, że ta liczba może być większa.

Mimo przeciwności losu japońskie firmy szybko się pozbierały. W październiku produkcja aut osobowych wzrosła rok do roku o20 proc., doprawie774 tys. Toyota wyprodukowała o 33,5 proc. więcej samochodów, Nissan o 32,9, Honda o 18,3.

Mimo uporania się ze skutkami tsunami koncerny wycofały się z prognoz.  Musimy ocenić na nowo sytuację i w najbliższych dniach opublikujemy nowe prognozy - mówi wiceprezes Toyoty Takeshi Uchiyamada.

Producenci pokładają nadzieję w autach hybrydowych. Dzięki rządowym dopłatom sięgającym 450 tys. jenów bestsellerem w tym i poprzednim roku jest prius, którego do końca października Toyota sprzedała 195 tys. Dalej są hybrydowa honda insight i elektryczny nissan leaf.

Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!