Europejski producent samolotów uzyskał kontrakty o łącznej wartości 23 mld dolarów w cenach katalogowych, a konkurent z USA tylko za 6,1 mld. Brazylijski Embeaer powinien byc najbardziej zadowolony, bo wpadł pod grad zamówię za ok. 20 mld dolarów.
Trzy kontrakty Airbusa
Tuż po inauguracji salonu Lufthansa potwierdziła decyzję swej rady nadzorczej z marca i podpisała kontrakt na 100 samolotów z rodziny A320 (po 35 sztuk A320neo i A321neo i 320 A320ceo) z zagiętymi końcówkami skrzydeł (sharklets) o łącznej wartości 10 mld dolarów w cenach katalogowych.
Amerykański gigant w zakresie leasingu ILFC postanowił dokupić 50 sztuk A320neo o wartości 5 mld dolarów do stu tych samolotów zamówionych wcześniej.
Z kolei firma leasingu i kredytowania zakupów Doric, finansująca zakupy m.in Singapore Airlines czy Qatar Airways zamówiła 20 superjumbo A380 o wartości 8 mld dolarów. To pierwsze w tym roku zamówienie na te samoloty. Singapore Airlines zamówiła w grudniu pięć A380, więc Airbus osiągnie założony limit sprzedaży w tym roku 25 superjumbo — stwierdził szef pionu sprzedaży, John Leahy.
Boeing widoczny na salonie
Amerykański koncern zaczął salon skromniej, ale Amerykanie nigdy nie przywiązywali większego znaczenia dla umów zawieranych podczas tych kilku dni. Zawsze tłumaczą, że podpisują kontrakty przez cały rok, nie odkładając niektórych na specjalne okazje, by się nimi chwalić, wyraźnie mając na myśli rywala z Tuluzy.