Komisja Europejska wesprze huty stali

Unijny plan działania na rzecz pogrążonego w kryzysie sektora to krok w dobrą stronę, ale jego założenia są mało konkretne – twierdzą przedstawiciele branży w Polsce.

Publikacja: 18.06.2013 00:24

Komisja Europejska wesprze huty stali

Foto: Bloomberg

Red

Słaby popyt, nadmierne moce produkcyjne, wysokie koszty wytwarzania, wynikające z restrykcyjnej polityki środowiskowej – to problemy, z jakimi borykają się producenci stali na Starym Kontynencie. Komisja Europejska przyjęła właśnie plan, mający wesprzeć branżę.

– Trudno nie docenić tej próby wyjścia naprzeciw problemom, z jakimi boryka się branża stalowa. Niestety, takie działanie UE potwierdza, że ograniczenie emisji CO2 obniżyło konkurencyjność europejskiej branży stalowej w stosunku do krajów spoza Unii – mówi Krzysztof Walarowski, wiceprezes Alchemii, notowanego na GPW producenta rur. – W mojej ocenie najlepszym planem ratunkowym byłoby ożywienie gospodarcze na poziomie 2–3 proc. PKB i związany z nimi wzrost nakładów inwestycyjnych w poszczególnych krajach Unii – dodaje.

Zdaniem Mirosława Motyki, dyrektora w ArcelorMittal Poland, koncernie skupiającym trzy czwarte potencjału produkcyjnego w Polsce, przyjęty przez KE plan to tylko pierwszy krok. Firma oczekuje, że zapowiedziane analizy uregulowań, mających wpływ na koszty działalności hut, zostaną przeprowadzone szybko i poskutkują korektami.

Zgodnie z założeniami unijnego planu, taki przegląd ma potrwać do końca roku.

– Oczekuje się od nas znacznego ograniczenia emisyjności, ale jednocześnie przemysł stalowy nie może korzystać ze wsparcia finansowego na rozwijanie innowacyjności, nowych technologii, prowadzenie badań – mówi Motyka.

– Dobrze, że w KE nastąpiła zmiana myślenia w kierunku reindustrializacji. Dobrze, że w planie mocno akcentowana jest kwestia wysokich cen energii jako bolączki branży. Brakuje jednak konkretów, jak miałyby zostać pogodzone polityki przemysłowa, energetyczna i klimatyczna, oraz jakie wsparcie finansowe firmy mogłyby otrzymać – wskazuje Zbigniew Kamieński, zastępca szefa Departamentu Innowacji Przemysłu w Ministerstwie Gospodarki.

Słaby popyt, nadmierne moce produkcyjne, wysokie koszty wytwarzania, wynikające z restrykcyjnej polityki środowiskowej – to problemy, z jakimi borykają się producenci stali na Starym Kontynencie. Komisja Europejska przyjęła właśnie plan, mający wesprzeć branżę.

– Trudno nie docenić tej próby wyjścia naprzeciw problemom, z jakimi boryka się branża stalowa. Niestety, takie działanie UE potwierdza, że ograniczenie emisji CO2 obniżyło konkurencyjność europejskiej branży stalowej w stosunku do krajów spoza Unii – mówi Krzysztof Walarowski, wiceprezes Alchemii, notowanego na GPW producenta rur. – W mojej ocenie najlepszym planem ratunkowym byłoby ożywienie gospodarcze na poziomie 2–3 proc. PKB i związany z nimi wzrost nakładów inwestycyjnych w poszczególnych krajach Unii – dodaje.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?