Reklama
Rozwiń
Reklama

Rosyjskiego biznesu droga do raju

Szefowie największych rosyjskich koncernów, także państwowych, zadeklarowali przerejestrowanie swoich firm z rajów podatkowych do Rosji.

Publikacja: 20.12.2013 11:18

Najwięcej deklaracji w tej sprawie padło w przeddzień czwartkowej konferencji prasowej Władimira Putina. Wzięło w niej udział 1300 dziennikarzy z całego świata, a rosyjski prezydent mówił głównie o gospodarce.

A ta kiepsko sobie w tym roku radzi. Wzrost PKB wyniesie w tym roku zaledwie 1,3–1,4 proc. Do tego piąty rok ucieka z kraju kapitał. W sumie od 2008 roku wyciekło prawie pół biliona dolarów, często nielegalnie. Tylko w tym roku poziom wyprowadzenia środków niezgodnie z prawem bank centralny Rosji oszacował na 22 mld dol. w ciągu trzech kwartałów. Gros tych pieniędzy trafia do rajów podatkowych, bo tam zarejestrowana jest większość rosyjskich firm. I to nie tylko małych czy średnich. Spółki w rajach mają koncerny oligarchów, ale też państwowe giganty – Gazprom, RusHydro, banki.

W połowie tygodnia rosyjski prezydent ostro zapowiedział, że od nowego roku firmy z rajów nie będą mogły m.in. dostać kredytów preferencyjnych, zamówień rządowych czy pomocy państwa.

„Międzynarodowa grupa Rusal, zgodnie z poleceniem prezydenta Rosji, opracowała harmonogram przeniesienia etap po etapie, operacji finansowych i gospodarczych na terytorium Rosji" – oświadczyła agencji Prime Olga Sanarowa, rzeczniczka Rusal. Koncern, którego głównym udziałowcem i prezesem jest Oleg Deripaska, globalny lider produkcji aluminium, jest zarejestrowany na wyspie Jersey.

– Jeżeli biznes znajduje się w Rosji, to tutaj powinien płacić podatki – twierdzi Władimir Potanin, główny udziałowiec Norylskiego Niklu. Oligarcha zapewnił agencję Prime, że firma jest zarejestrowana w Rosji i tutaj płaci podatki.

Reklama
Reklama

Wiceprezes państwowego RusHydro (kontroluje wszystkie elektrownie wodne Rosji) zapowiedział, że w przyszłym roku firma zakończy likwidację wszystkich swoich cypryjskich spółek. Również największy producent ciężarówek w Rosji – grupa Kamaz ma przejść pod rosyjską jurysdykcję. Obecnie 28 proc. koncernu należy do spółek z rajów podatkowych.

Holding Metalloinvest najbogatszego Rosjanina Aliszera Usmanowa – największy producent wyrobów żelaznych w Europie zapewnił, że firma jest zarejestrowana w ojczyźnie, a „zysk zagranicznych spółek córek jest przekazywany do Rosji".

—Iwona Trusewicz

Najwięcej deklaracji w tej sprawie padło w przeddzień czwartkowej konferencji prasowej Władimira Putina. Wzięło w niej udział 1300 dziennikarzy z całego świata, a rosyjski prezydent mówił głównie o gospodarce.

A ta kiepsko sobie w tym roku radzi. Wzrost PKB wyniesie w tym roku zaledwie 1,3–1,4 proc. Do tego piąty rok ucieka z kraju kapitał. W sumie od 2008 roku wyciekło prawie pół biliona dolarów, często nielegalnie. Tylko w tym roku poziom wyprowadzenia środków niezgodnie z prawem bank centralny Rosji oszacował na 22 mld dol. w ciągu trzech kwartałów. Gros tych pieniędzy trafia do rajów podatkowych, bo tam zarejestrowana jest większość rosyjskich firm. I to nie tylko małych czy średnich. Spółki w rajach mają koncerny oligarchów, ale też państwowe giganty – Gazprom, RusHydro, banki.

Reklama
Biznes
Biznes potrzebuje imigrantów, Shein pod ostrzałem Francji, Trump pomnaża majątek
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Biznes
Zachodnie koncerny znów rejestrują swoje marki w Rosji. Dlaczego to robią?
Biznes
Miało być bezpiecznie, będzie oszczędnie. Rząd majstruje przy cyberbezpieczeństwie
Biznes
Google inwestuje w Niemczech. Dobra wiadomość dla niemieckiego rządu
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Biznes
Nowy cel klimatyczny UE, obniżka stóp i kłopoty handlu
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama