Już co piąty polski prezes widzi teraz szanse rozwoju swej firmy w globalizacji, a przynajmniej europeizacji. To spory wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem, gdy takie możliwości dostrzegał co ósmy z szefów – wynika z najnowszej edycji badania CEO Survey, które firma PwC prowadzi wśród menedżerów dużych firm na świecie.
Badanie zrealizowane pod koniec ubiegłego roku objęło 1344 szefów w 68 krajach, w tym czterdziestu w Polsce (spółek z Listy 500 „Rz"). – Przez lata narzekaliśmy, że polskie firmy nie doceniają szans, jakie daje im zagraniczna ekspansja. Teraz to się zmienia – podkreśla prof. Witold Orłowski, główny doradca ekonomiczny PwC, komentując wyniki ankiety.
Jak z niej wynika, zainteresowanie wejściem na zagraniczne rynki jest u nas większe niż w skali świata, gdzie deklaruje je 14 proc. szefów. Zdaniem prof. Orłowskiego może się do tego przyczyniać krytyczna ocena perspektyw rozwojowych własnej branży. Choć aż 85 proc. polskich prezesów (podobnie jak na świecie) przewiduje poprawę wyników swej firmy w tym roku, to ponad połowa nie oczekuje tego wzrostu swego w kraju.
Gdzie więc będą się kierować? Przede wszystkim na rynki strefy euro, z Niemcami na czele, oraz do Europy Środkowej, choć rośnie też znaczenie bardziej odległych krajów, jak Turcja czy Chiny.
Jeszcze częściej niż w zagranicznej ekspansji polscy szefowie upatrują szans rozwoju swych firm w opracowaniu nowych produktów lub usług. Już ponad jedna trzecia prezesów docenia możliwości rozwoju poprzez takie innowacje – to niewiele mniej niż w skali świata (35 proc.) i ponad dwukrotnie więcej niż przed rokiem, gdy zalety nowych produktów lub usług doceniał co ósmy szef.