General Electric też myśli o wyprowadzce

Po Boeingu także konglomerat General Electric zaczął działać nad wyprowadzką ze Stanów części działalności z powodu likwidacji Ex-Im Banku przynajmniej do końca września

Publikacja: 02.08.2015 13:49

General Electric też myśli o wyprowadzce

Foto: Bloomberg

General Electric też myśli o wyprowadzce

Po Boeingu także konglomerat General Electric zaczął działać nad wyprowadzką ze Stanów części działalności z powodu likwidacji Ex-Im Banku przynajmniej do końca września

Wiceszef rady dyrektorów GE, John Rice poinformował, że konglomerat uczestniczy w przetargach na projekty za ponad 10 mld dolarów, które wymagałyby wsparcia agencji promowania eksportu w rodzaju Ex-Im Banku. Amerykański bank nie może przyznawać nowych pożyczek czy gwarancji kredytowych., bo republikanie w Kongresie dążą do jego likwidacji. W tej sytuacji GE stara się zawrzeć umowy z agencjami kredytowania eksportu w innych krajach umowy o sfinansowaniu ewentualnych kontraktów. Większość produkcji trafi do zakładów GE w tych krajach, rządowymi parterami GE będą Kanada, W. Brytania, Francja, Niemcy, Chiny i Węgry — podał Rice.

— Teraz składamy oferty. Staramy się ustalić, gdzie możemy uczestniczyć w przetargach i czy możemy liczyć na wsparcie ze strony agencji wspierania eksportu i nie są to Stany — powiedział.

Status Ex-Im bank wygasł 30 czerwca, teraz Kongres zaczął 5-tygodniową przerwę wakacyjną, nie ma żadnej pewności, czy bank zostanie wznowiony w najbliższych miesiącach. Część konserwatywnych republikanów chce ostatecznej likwidacji instytucji istniejącej od 81 lat, która ich zdaniem wspierała kapitalizm kolesiów.

Rice wyjaśnił, że GE nie przenosi produkcji i miejsc pracy zagranicę tylko po to, by postawić się Kongresowi, ale dlatego, by wygrać w przetargach kontrakty wymagające wsparcia agencji kredytowania eksportu. — Robimy tak, bo w przeciwnym razie nie moglibyśmy złożyć wiarygodnej oferty — dodał.

Np. w sektorze energetyki GE będzie wykonywać końcowe prace montażowe swych powietrznych pochodnych turbin gazowych dla elektrowni w swych zakładach na Węgrzech albo w Chinach zamiast w Houston. - Istnieją tam dostateczne moce produkcyjne, a agencje kredytowania eksportu są chętne udzielić wsparcia dla tej produkcji — powiedział Rice. — W przyszłym roku, w razie wygrania przetargu praca z Houston będzie wykonywana gdzie indziej — dodał.

GE stara się także o sfinansowanie przez zagraniczną agencję kredytowania eksportu, aby uratować kontrakt za 350 mln dolarów z Angolą na dostawę lokomotyw, po utracie wsparcia ze strony Ex-Im Banku.

Przeciwnicy banku twierdzą, że dla zapełnienia próżni powstałej po jego likwidacji sektor prywatny przystąpi do innowacji. — Niebo nie zawaliło się po wstrzymaniu jego kredytów — stwierdził republikański senator i kandydat na prezydenta Ted Cruz. Według Rice, więcej firm amerykańskich wyniesie się ze Stanów, jeśli Ex-Im Bank zostanie zlikwidowany. — Ludzie po drugiej stronie nie rozumieją, jak funkcjonuje globalny biznes. Nie chcą zrozumieć - uważa Rice.

Biznes
Dodatkowe 26 mld zł na obronność zatwierdzone. Zgoda KE dla Polski
Biznes
Adam Bodnar i Leszek Balcerowicz na konferencji TEP
Biznes
Komputronik pozyskał inwestora. Kurs szybuje
Biznes
Jak obniżyć ceny mieszkań? Cła na nawozy i plan podatkowy Trumpa
Biznes
Będą cła na nawozy z Rosji i Białorusi. Grupa Azoty częściowo zadowolona