Tekst powstał przy współpracy z PKP Cargo
Wpływ rozwoju transportu – zarówno krajowego, jak i międzynarodowego – na rozwój gospodarczy jest ogromy. Bez kosztownych inwestycji w kluczową infrastrukturę, m.in. łączącą północ Europy z południem (korytarz Bałtyk–Adriatyk), nie będzie to możliwe.
– O ile drogi czy infrastruktura kolejowa i drogowa Wschód–Zachód nie budzi zastrzeżeń, o tyle gorzej jest z połączeniami pionowymi, czyli z północy na południe. Tu jest wiele do zrobienia – mówił prof. Jerzy Buzek w inauguracyjnym wystąpieniu podczas Europejskiego Kongresu Logistycznego Onecargo 2015 w Katowicach.
Jak przypomniał poseł do Parlamentu Europejskiego i przewodniczący PE w latach 2009–2012, Unia Europejska przeznaczyła w swoim budżecie na inwestycje w sektorze transportu w ramach inicjatywy „Łącząc Europę" aż 26,25 mld euro do 2020 r. Najwięcej otrzyma z tego kolej – blisko dwie trzecie środków.
Problemy na drogach...
– Przewiduje się, że w Polsce korzystanie z transportu kolejowego wzrośnie do 2023 r. kilkakrotnie – mówił były szef PE. Dodał, że nasz kraj powinien postawić także na rozwój transportu morskiego. Jego zdaniem kraje Europy bez tych inwestycji nie mają szans osiągnąć w najbliższych latach 2,5–3-proc. wzrostu PKB. – Zintegrowany transport służy ludziom i gospodarce – wskazywał prof. Buzek.