Reklama

Rosja: Biznesmen roku 2016

Dmitrij Kamienszczik to tajemnicza postać. Jest właścicielem największego, do tego roku, lotniska Rosji i nie dał go sobie odebrać przez Kreml.

Aktualizacja: 31.12.2016 16:41 Publikacja: 31.12.2016 15:54

Dmitrij Kamienszczik

Dmitrij Kamienszczik

Foto: Bloomberg

Gazeta Wiedmonosti ogłosiła 48-letniego właściciela moskiewskiego lotniska Domodiedowo biznesmenem mijającego roku. Czym na to sobie zasłużył? „Z formalnego punktu widzenia Dmitrij Kamienszczik nie może pretendować do tytułu „Przedsiębiorcy roku" - piszą Wiedmomosti. Biznesmen nie zanotował znaczących transakcji, nie miał jakiś szczególnych osiągnięć biznesowych. Do tego Domodiedowo po latach dominacji w branży przewozów pasażerskich, straciło w tym roku fotel lidera na rzecz państwowego Szeremietiewa.

„Jednak w Rosji przedsiębiorca musi umieć nie tylko powiększać i rozwijać swój biznes, ale i chronić to, co zgromadził" - piszą Wiedomosti i podkreślają, że właśnie w ochronie swojego imperium mało kto może Kamienszczikowi dorównać.

Dmitrij Kamienszczik pochodzi ze Swierdłowska. Studia filozoficzne na moskiewskim uniwersytecie rzucił na drugim roku by zająć się biznesem. Pierwsze miliony zarobił w spółce East Line, którą do dziś kieruje. Na początku lat 90-tych XX w zawładnęła ona 80 proc. rosyjskiej wymiany towarowej z Chinami.

Główne swoje zakupy biznesmen dokonał w latach 1990-tych. Przejęcie Domodiedowa było interesem życia zdolnego przedsiębiorcy. Od tego czasu inwestował w unowocześnienie portu, wynosząc go na pozycję największego lotniska Rosji. W 2013 r okazało się, że Domodiediwo ma tylko jednego właściciela - Kamienszczika.

Jak to jedyne prywatne lotnisko Moskwy stało się liderem?  W 1997 r Kreml oddał regionalne wtedy i pozostające w cieniu Szeremietiewa i Wnukowa, Domodiedowo w dzierżawę (75 lat) rosyjskiej spółce East Line, kontrolowanej przez FML Ltd. z wyspy Main.

Reklama
Reklama

Nowi właściciele od razu zabrali się za wielki remont. W 2000 r zostało otwarte nowe Domodiedowo. Dziś port zatrudnia ponad 16 tys. ludzi. Roczne obroty przekraczają pół miliarda dol. Lotnisko posiada najdłuższy w Moskwie pas startowy (3800 m). W październiku 2011 r właśnie w Domodidowie odbyło się pierwsze w Rosji lądowanie największego samolotu świata — A380.

Już w 2008 r Kreml zorientował się, że prywatne Domodiedowo to złota kura i do tego pozostająca poza strefą wpływów rządzących. Wtedy Kamienszczik po raz pierwszy „przeszedł po ostrzu noża". Otrzymał decyzję Rosimuszczestwa (rosyjski Skarb Państwa) o przejęciu lotniska na własność państwa. Urzędnicy powoływali się na nieprawidłowości przy prywatyzacji 11 lat wcześniej. Sytuacja była poważna. Kamienszczik zaskarżył decyzję, ale Rosimuszczestwo wygrało w trzech instancjach.

Dopiero prezydium Najwyższego sądu Arbitrażowego Rosji wydało korzystną dla przedsiębiorcy decyzję.

Kreml jednak nie odpuścił. W tym roku r ponowił atak. Tym razem Komitet Śledczy oskarżył Kamienszczika i jego trzech współpracowników o dopuszczenie do ataku terrorystycznego, który w styczniu 2011 r miał miejsce na lotnisku. Biznesmen trafił do aresztu domowego a 60 poszkodowanych złożyło przeciwko niemu pozwy do sądów cywilnych na kwotę łączną  ponad 1 mld rubli. Władze chciały też, by sąd zajął majątek Kamienszczia, czyli lotnisko.

Ale tak się nie stało. I tu Kamienszczik wykazał się znajomością Rosji, przewidywalnością i wytrzymałością na naciski. Założył charytatywny fundusz, który wsparł poszkodowanych. Śledczy stracili główne argumenty. Po pół roku wypuścili przedsiębiorcę, a po trzech kwartałach umorzyli dochodzenie.

W tym roku  Forbes ocenił majątek Dmitrija Kamienszczika na 2,9 mld dol.; nie jest żonaty, ale z wieloletnią partnerką ma piątkę dzieci.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama