Ze względu na podejmowane w skali kraju środki zapobiegawcze, uważamy za celowe podjęcie działań minimalizujących rozprzestrzenianie się wirusa SARS-CoV-2 i zagwarantowanie bezpieczeństwa osobom udzielającym nieodpłatnej pomocy prawnej – czytamy w liście Krajowej Rady Radców Prawnych zaadresowanym do samorządowców odpowiedzialnych za organizację punktów bezpłatnego poradnictwa.
Władze tego samorządu wskazują w piśmie, że art. 8 ust. 8 ustawy o nieodpłatnej pomocy prawnej zakłada, że w szczególnych przypadkach możliwe jest udzielanie pomocy prawnej lub świadczenie nieodpłatnego poradnictwa obywatelskiego za pośrednictwem środków porozumiewania się na odległość.
Czytaj też: Prezes NRA do premiera: adwokaci też są przedsiębiorcami
„Bezpośredni kontakt pomiędzy osobami uczestniczącymi w udzielaniu nieodpłatnej pomocy prawnej zwiększa zagrożenie rozprzestrzeniania się wirusa i tym samym zagraża bezpośrednio bezpieczeństwu nas wszystkich” – akcentuje KRRP.
Powyższy pogląd tożsamy jest ze stanowiskiem resortu sprawiedliwości, które rekomenduje równocześnie tymczasowe zawieszenie przez starostów działalności punktu bezpłatnego poradnictwa oraz wprowadzenie możliwości „odpracowania” dyżurów w terminie późniejszym (jeśli zgody na udzielanie porad przed telefon nie będzie).