Reklama
Rozwiń

Fed: po stres teście dywidendy i skup własnych akcji

Bank centralny USA uznał po ostatnim teście odporności, że duże banki komercyjne mają dość kapitału i nie będą podlegać ograniczeniom z czasu pandemii, ile mogą wypłacać dywidendy i ile swych akcji skupować z rynku.

Publikacja: 27.06.2021 14:53

Fed: po stres teście dywidendy i skup własnych akcji

Foto: Bloomberg

Bank Rezerwy Federalnej stwierdził, że w teście stwierdzono, iż 23 największe instytucje straciłyby łącznie 474 mld dolarów w hipotetycznej gwałtownej zapaści, ale i tak miałyby nadal ponad dwukrotnie większy kapitał od wymaganych przepisów Fed. W związku z tym bank centralny zniósł ograniczenia w skupie własnych akcji (buybacks) i w wypłatach dywidendy, jakie wprowadził na początku pandemii — pisze Reuter.

Wyniki testu przyjęto z ulgą na Wall Street, gdzie obowiązywały limity wypłat inwestorom. Analitycy przewidują, że takie banki jak JP Morgan Chase, Bank of America i Goldman Sachs będą mogły wypłacić łącznie ponad 100 mld dolarów w najbliższych 4 kwartałach.

Wielkość strat przewidzianych w teście będzie czynnikiem wpływającym na nowe wymogi kapitałowe dla każdego banku oraz na granice przyszłych wypłat dywidendy i buybacków. Fed wyraził nadzieję, że banki odczekają do zakończenia sesji w poniedziałek 28 czerwca z ogłoszeniem planów dotyczących dywidend i skupu akcji.

Decyzja Fed nie wpłynęła na większy ruch w obrocie poza sesją, bo na Wall Street spodziewano się jej. — Rok temu Fed widział dużą niepewność i naprawdę chciał, aby banki miały obfitość środków ostrożności. Teraz przyszła pora uwolnienia dodatkowego kapitału i pozwolenia bankom, by wróciły do nowej normalności — stwierdził Christopher Marinac, dyrektor działu badawczego w Janney Montgomery Scott.

Banki poniosły duże straty w tym teście, hipotetyczne bezrobocie wzrosło do 10,75 proc., rynek giełdowy stracił połowę wartości, a gospodarka zanotowała spadek o 4 proc. na skutek szczególnie dużych strat w obrocie nieruchomościami komercyjnymi. Ale nawet wówczas — stwierdził Fed — łączny współczynnik kapitałowy tych banków zmalał do 10,6 proc., był ponad dwukrotnie większy od przepisowego minimum.

Wyniki potwierdziły opinię wiceprezesa Fed, Randala Quarlesa, że banki wypadły dobrze w pandemii, a w miarę otwierania się gospodarki będą mogły funkcjonować mając silną pozycję. „W ostatnim raku Bank Rezerwy Federalnej przeprowadził trzy testy odporności z kilkoma różnymi hipotetycznymi recesjami i wszystkie potwierdziły, że system bankowy ma silną pozycję i może wspierać trwającą odbudowę" — oświadczył Quarles.

- Ten rozsądny powrót do nadwyżki kapitału będzie wsparciem dla gospodarki, gdy zakładamy solidną i szeroką odbudowę — uznał Kevin Fromer, szef Forum Usług Finansowych (FSF), reprezentującego największe banki w Stanach.

Banki
Jak pogodzić cyfrową Alfę z tradycyjnymi Boomersami? Banki mają problem
Banki
Pekao i PZU dogadują szczegóły połączenia
Banki
MF nie chce karać „złych banków”. Ale i tak dołoży im podatków
Banki
Banki z satysfakcją przyjmują wyrok TSUE
Banki
Bank Anglii nie zmienił stóp procentowych