Bankowcy (z małymi wyjątkami) oraz analitycy są zgodni: druga połowa roku nie będzie tak dobra jak pierwsza. – Sprzedaż produktów bankowych będzie rosła wolniej, zwiększą się natomiast tworzone przez te instytucje rezerwy – sugeruje Marcin Jabłczyński z DBSecurities.
Prezes Banku Pekao Jan Krzysztof Bielecki powiedział już Agencji Reutera, że bank nie powtórzy przyrostu dynamiki kredytów i depozytów, jaką odnotował w poprzednim roku. Nie znaczy to, że analitycy wieszczą znaczące spowolnienie. Marek Juraś, analityk DMBZWBK, uważa, że zysk całej branży za 2008 rok będzie o kilkanaście procent wyższy niż za zeszły rok. Natomiast Marta Jeżewska z DIBREBanku podtrzymuje swoją prognozę z początku tego roku, że łączny rezultat dużych banków giełdowych zwiększy się o 10 proc., licząc rok do roku.
Pierwsze półrocze potwierdziło dobrą kondycję sektora bankowego. Zysk banków zanotowany od stycznia do końca czerwca wyniósł 8,6 mld zł, czyli tylko 500 mln zł mniej niż przez 12 miesięcy 2005 r. –Tempo przyrostu aktywów banków utrzymuje się na wysokim poziomie. Ważne jest też, że zwiększają się marże odsetkowe – mówi Marek Juraś. – Jeśli spojrzymy na dynamikę wzrostu wyniku banków na odsetkach rok do roku, to okazuje się, że wyniosła ona prawie 25 proc. Nie było tak wysokiej dynamiki w ostatniej dekadzie. Nawet wynik banków z prowizji był wyższy o ponad 300 mln zł w porównaniu z pierwszą połową 2007 r.
Bankowcy w trakcie pierwszych sześciu miesięcy tego roku niejednokrotnie mówili, że prowizje im spadają ze względu na małe zainteresowania funduszami inwestycyjnymi oraz inwestycjami na giełdzie. Mimo to udało im się poprawić rezultat z czerwca 2007 r.
Z naszego rankingu wynika, że największym bankiem w Polsce według funduszy własnych i aktywów jest Pekao. Nadal w pierwszej "10" (podobnie jak przed kwartałem) jest Raiffeisen Bank, ponieważ znów swoich wyników nie podał nam BGŻ (nr 10 na naszej liście na koniec 2007 r.).