Podobnie jak w środę, także wczoraj to banki dyktowały kierunek, w jakim podążała warszawska giełda. Duże zwyżki w tym sektorze pozwoliły ustanowić kolejne wakacyjne rekordy indeksu WIG20.
Najmocniej zwyżkował kurs Citi Handlowego, który przedstawił swoje wyniki za II kwartał.
Tradycyjnie już były one lepsze od rynkowych oczekiwań. Inwestorów zaskoczył przede wszystkim zysk netto, który wyniósł aż 300,3 mln zł, co było wynikiem lepszym aż o 30 proc. względem analogicznego okresu rok wcześniej. Prognozy analityków zakładają, że spółka osiągnie wynik na poziomie 236,3 mln zł.
– Zdajemy sobie sprawę, że zysk netto jest nieco słabszy niż w I kwartale, uważamy jednak, że wyniki nadal pozostają bardzo dobre – komentował Sławomir Sikora, prezes Citi Handlowego. Zwracał jednocześnie uwagę, że podczas gdy w I półroczu bank zwiększył zysk netto o 38 proc., to w całym sektorze wzrost ten wynosił zaledwie 1 proc.
Wynik odsetkowy Citi Handlowego w II kwartale wyniósł 310,5 mln zł i był jedynie o 200 tys. zł mniejszy od rynkowych oczekiwań. Jak zaznaczył Sikora, nadal da się zauważyć presję na przychody banków. Jest to związane ze znacznym obniżeniem stóp procentowych. Z gorszym wynikiem na odsetkach Citi poradziło sobie zwiększając wynik prowizyjny, który wyniósł 165,1 mln zł.