Reklama

EBOR nadal przydatny Polsce

Europejski Bank Odbudowy ?i Rozwoju nie ograniczy skali działalności w Rosji. Będzie więcej niż dotąd inwestował na Ukrainie. Podano też plany dotyczące naszego kraju.

Publikacja: 16.05.2014 11:03

Suma Chakrabarti, prezes EBOR

Suma Chakrabarti, prezes EBOR

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

W czwartek zakończyło się w Warszawie doroczne posiedzenie udziałowców EBOR. Tworzą go 64 państwa z całego świata, UE i Europejski Bank Inwestycyjny.

Sytuacja na Ukrainie i w Rosji była jednym z najważniejszych tematów rozmów.

– Sądzę, że inwestycje EBOR w Rosji sprzyjają pozytywnym zmianom i demokratyzacji – ocenił prezes EBOR Suma Chakrabarti.

W ub.r. EBOR zainwestował w Federacji Rosyjskiej 1,8 mld euro, czyli 21 proc. kwoty, którą przeznaczył na finansowanie projektów w 34 krajach Europy Środkowo-Wschodniej, Azji Środkowej i kilku krajach basenu Morza Śródziemnego.

Chakrabarti zapowiedział, że w najbliższych latach bank bardziej zaangażuje się na Ukrainie. Zamierza tam inwestować 1 mld euro rocznie. Od 1992 r. przeznaczył na finansowanie ukraińskich projektów 8,7 mld euro.

Reklama
Reklama

Rada Gubernatorów EBOR postanowiła, że w krajach, w których bank prowadzi działalność, będzie kładł większy nacisk na reformy zmierzające do budowy stabilnego otoczenia instytucjonalnego, zmniejszenia korupcji i poprawy klimatu inwestycyjnego. Od uczestników spotkania oraz towarzyszącego mu forum biznesowego można było bowiem usłyszeć, że dzisiejsze kłopoty Ukrainy wynikają m.in. z zaniedbań w tych dziedzinach.

EBOR sukcesywnie rozszerza obszar działania – w ostatnich latach do grona beneficjentów dołączyły Turcja i kraje basenu Morza Śródziemnego.

Bank nie wycofuje się z Europy Środkowo-Wschodniej. Dotychczas tylko Czechy – z końcem 2007 r. – zdecydowały, że proces transformacji dobiegł końca i nie potrzebują już wsparcia londyńskiej instytucji. W środę prezes NBP prof. Marek Belka, który jest polskim gubernatorem w EBOR, powiedział, że był nacisk na Polskę jako „gwiazdę transformacji", żeby przestała być beneficjentem banku, ale Polska nie była do tego chętna. Belka oświadczył, że co najmniej przez kilka lat EBOR będzie się angażował w nowe projekty inwestycyjne w Polsce. W 2013 r. zainwestował u nas 750 mln euro. Także premier Donald Tusk, podczas sesji otwierającej dwudniowe spotkanie EBOR, wskazywał, że nasza gospodarka wciąż potrzebuje takich instytucji.

Prezes Chakrabarti ocenił, że w Polsce, która należy do najbardziej rozwiniętych krajów spośród tych, w których działa EBOR, nadal są luki transformacyjne, więc wsparcie banku jest uzasadnione. Zapowiedział, że finansowanie będzie skupiało się na sektorze energetycznym i projektach prywatyzacyjnych.

—Grzegorz Siemionczyk

W czwartek zakończyło się w Warszawie doroczne posiedzenie udziałowców EBOR. Tworzą go 64 państwa z całego świata, UE i Europejski Bank Inwestycyjny.

Sytuacja na Ukrainie i w Rosji była jednym z najważniejszych tematów rozmów.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Reklama
Banki
Revolut chce być bankiem. Planuje oddział w Polsce
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Banki
Wyniki BNP Paribas bez fajerwerków. Kursy w dół
Banki
PKO BP bije rekord zysków. I szykuje sojusz z Allegro.
Banki
NBP: banki zarabiają coraz więcej. Od początku roku to już 36 mld zł
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Banki
Dlaczego banki chętnie wchodzą w fintechowe sojusze?
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama