Na bazie nowych zasad wynikających z regulacji unijnych banki spółdzielcze mogą tworzyć instytucjonalne systemy ochrony (z ang. IPS) i przystępować do nich. – To zmiana, która była wręcz oczekiwana jako następstwo dyrektywy CRD IV i innych regulacji unijnych. System ochrony to nowość w zakresie bezpieczeństwa i jednocześnie szczególna wartość w relacjach klient – instytucja finansowa. Po etapie dynamicznego rozwoju banków spółdzielczych pojawiły się zagrożenia, które powinny być neutralizowane przez organizacje wewnątrz sektora. Taką rolę odgrywa właśnie system ochrony. Ta forma organizacji powoduje, że o wielu kluczowych kwestiach decydują same banki, bo wyłaniają system kontrolny oraz metody ratingowe, zgodnie z którymi klasyfikują poszczególne podmioty według poziomu ryzyka – mówi Zdzisław Kupczyk, prezes Banku BPS zrzeszającego 357 banków spółdzielczych.
Instytucjonalne systemy ochrony, powołane w obu zrzeszeniach banków spółdzielczych, mają działać prewencyjnie, tak aby wychwytywać zagrożenia na najwcześniejszym etapie i im przeciwdziałać. Prezes BPS przyznaje jednocześnie, że wprowadzaniu nowej formuły działania BS towarzyszyły duże emocje. Część banków spółdzielczych głośno podkreślała obawy przed ograniczeniem swojej autonomii.
Skuteczniejsze mechanizmy kontrolne
– W rzeczywistości w systemie ochrony nie ma reguł, które ograniczałyby niezależność. Natomiast jeżeli ustalamy wspólne zasady zachowania bezpieczeństwa, to nie powinno nikogo dziwić, że są one oparte ona mechanizmach kontrolnych – podkreśla Zdzisław Kupczyk. Jak dodaje, w Zrzeszeniu BPS na 357 banków aż 255 przystąpiło do IPS, z siedmioma bankami trwają negocjacje, a kilkanaście złożyło aplikacje, choć nie wszystkie spełniają warunki przystąpienia do tego systemu.
Uczestnicy debaty dotyczącej przyszłości banków spółdzielczych i wyzwań, jakie przed nimi stoją, przekonują, że przystąpienie do IPS daje wymierne korzyści.
– Bezpośrednim efektem odczuwalnym już na początku jest łatwiejsze spełnianie wymogów kapitałowych. Dzięki temu, że utworzyliśmy IPS i dostaliśmy zgodę Komisji Nadzoru Finansowego na stosowanie zerowych wag ryzyka na ekspozycje pomiędzy uczestnikami systemu, w skali całego zrzeszenia współczynnik wypłacalności podniósł się o 1,5 pkt proc. To istotne zwłaszcza w obliczu rosnących wymogów wynikających z dyrektywy CRD, a jednocześnie dobra podstawa, żeby bezpiecznie się rozwijać – mówi Adam Skowroński, prezes Spółdzielczego Systemu Ochrony SGB. Jak dodaje, na 202 banki zrzeszone w Spółdzielczej Grupie Bankowej (SGB) aż 195 przystąpiło do Spółdzielczego Systemu Ochrony, a wśród siedmiu, które tego nie zrobiły, cztery nie spełniają kryteriów ze względu na realizację programów naprawczych. – Jeśli je pomyślnie zakończą, będziemy mogli je przyjąć – dodaje Skowroński.