W ofercie akcji nowej emisji PKO BP inwestorzy złożyli ponad 67,7 tys. zapisów na 247,9 mln akcji, co oznacza, że wykorzystali w ten sposób 99,16 proc. praw poboru. Pozostałe 2,1 mln akcji zostało przydzielone inwestorom, którzy złożyli zapisy dodatkowe. Redukcja w tej puli wyniosła 99,04 proc.
– Emisja zakończyła się sukcesem, a pozyskane z niej środki w kwocie 5,125 mld zł wzmocnią kapitał banku, co umożliwi przyspieszenie wzrostu organicznego w latach 2010 – 2020. Chcemy być bezapelacyjnym liderem rynku – powiedział Zbigniew Jagiełło, prezes banku. W grupie 53 tys. inwestorów, którzy mieli przysługujące im prawa poboru na zbiorczym rachunku sponsora emisji, 94 proc. praw poboru zostało zrealizowanych poprzez skorzystanie z możliwości ich sprzedaży lub złożenie zapisów na akcje. Pierwsze giełdowe notowanie praw do akcji nowej emisji planowane jest na 3 listopada.
Ponad połowę emisji nowych akcji obejmie państwowy BGK, który odkupił od Skarbu Państwa (obecnie ma 51,24 proc. akcji banku) prawa poboru za kwotę blisko 1,4 mld zł i w efekcie będzie miał ponad 10-proc. udział w kapitale banku.
Emisja akcji została zorganizowana w ekspresowym tempie. Decyzje w tej sprawie podjęło walne zgromadzenie banku 30 czerwca.
Przygotowania do emisji zbiezgły się z decyzją o wypłacie 1 mld zł dywidendy z zysku za ubiegły rok (2,9 mld zł), PKO BP był jedynym bankiem w Polsce, który zdecydował się w tym roku na wypłatę z zysku. Decyzja wywołała wiele kontrowersji.