Konflikt w sprawie wyboru wiceprezesów największego polskiego banku na kolejną kadencję zbliża się do punktu, w którym musi nastąpić przełom. Dziś może być ostateczna próba sił.
Rada nadzorcza zdominowana przez przedstawicieli Skarbu Państwa, głównego akcjonariusza PKO Banku Polskiego, chce, żeby wiceprezesem odpowiedzialnym za ryzyko pozostał Krzysztof Dresler, a szefem pionu detalicznego Jacek Obłękowski, który niedawno odszedł z zarządu BNP Fortis Banku. Obydwie kandydatury nie odpowiadają prezesowi Zbigniewowi Jagielle, ale mają poparcie ludzi reprezentujących Skarb Państwa.
Dotychczasowy szef detalu Wojciech Papierak zrezygnował z ubiegania się o stanowisko wiceprezesa na kolejną kadencję, po tym jak wcześniej wziął udział w konkursie na szefa banku. Przesłuchania kandydatów do zarządu zostały przeprowadzone w poniedziałek i środę, ale po ich zakończeniu nie zapadły oczekiwane decyzje.
54,6 mld zł wynosi wartość rynkowa PKO Banku Polskiego
– Prezesowi Jagielle rada przedstawiła tylko dwie kandydatury: Krzysztofa Dreslera oraz Jacka Obłękowskiego. To znaczy, że nie dano mu żadnego wyboru. Tak jakby wszystko było już ustalone wcześniej – mówi osoba zbliżona do konkursu.