W Polsce nowe wymogi nie spowodują problemów z kapitałami banków, ale będzie kłopot ze spełnieniem standardów płynnościowych. Wymagane będzie większe dopasowanie zapadalności aktywów do dostępnych stabilnych źródeł finansowania.
– Może to doprowadzić do znacznego obniżenia gotowości banków do udzielania długoterminowych kredytów zarówno dla osób indywidualnych, jak i przedsiębiorstw. W związku z tym trudności mogą odczuć m.in. sektor budowlany i rynek mieszkaniowy – uważa Mariusz Grendowicz, przewodniczący rady programowej Banking Forum. Nowe wymogi zaczną obowiązywać pod koniec dekady, więc banki mają czas na dostosowanie. Konieczne jest jednak wspieranie długoterminowych źródeł finansowania, papierów zabezpieczanych hipotecznie oraz zachęty do długoterminowego oszczędzania w bankach.
700 mld zł wynosi kwota depozytów w polskim sektorze bankowym
W krajach Unii Europejskiej długoterminowe depozyty stanowią około 26 proc. wszystkich, a w Polsce tylko ok. 4 proc.
– Przy obecnej strukturze bilansu wskaźnik płynnościowy byłby spełniany tylko w około 40 – 60 proc. – ocenia Maciej Bardan, prezes Kredyt Banku.