Reklama

XI Forum Edukacyjne dla małych i średnich firm

Tym, którzy zaczynają prowadzić własną działalność, potrzeba dostępu do zewnętrznych źródeł finansowania i wiedzy

Publikacja: 10.06.2011 02:25

– We wspieraniu małych i średnich firm bardzo istotna jest rola banków. Ale te odmawiają udzielania finansowania, gdy projekt jest innowacyjny, nietypowy – mówił wicepremier Waldemar Pawlak podczas debaty „Jak zostać i pozostać przedsiębiorcą" otwierającej XI Forum Edukacyjne Małych i Średnich Firm.

– A czy ktokolwiek chciałby, byśmy ryzykowali oszczędności Polaków, inwestując w przedsięwzięcia, o których wiadomo, że nie mają szans powodzenia? – pytał Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich. Podkreślił, że banki chętnie kredytują te bardziej ryzykowne projekty, jeśli uzyskają one odpowiednie poręczenia czy gwarancje. Zdaniem Pietraszkiewicza, państwo powinno dbać o mały biznes właśnie przez rozwój funduszy poręczeniowych.

65 proc. właścicieli małych i średnich firm nie ma wyższego wykształcenia

Tegoroczne Forum, organizowane przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości, skierowane było przede wszystkim do osób rozpoczynających przygodę z biznesem. – Także oni mogą korzystać z funduszy UE – zachęcała Bożena Lubińska-Kasprzak, prezes PARP. Chodzi np. o dotacje na e-usługi.

Iwona Wendel, wiceminister rozwoju, zauważyła, że w  przyszłym budżecie UE  mniej będzie bezpośrednich dotacji dla firm. – Około 20 – 30 proc. puli pieniędzy to będą środki zwrotne – wskazała.

Reklama
Reklama

– Niezwykle istotna jest jednak edukacja, wiedza, umiejętności – podkreślała prezes Lubińska. Jak wynika z badań PARP, firmy, które mają w zarządzie osoby w wyższym wykształceniem, przeżywają na rynku dłużej niż inne.

 

– We wspieraniu małych i średnich firm bardzo istotna jest rola banków. Ale te odmawiają udzielania finansowania, gdy projekt jest innowacyjny, nietypowy – mówił wicepremier Waldemar Pawlak podczas debaty „Jak zostać i pozostać przedsiębiorcą" otwierającej XI Forum Edukacyjne Małych i Średnich Firm.

– A czy ktokolwiek chciałby, byśmy ryzykowali oszczędności Polaków, inwestując w przedsięwzięcia, o których wiadomo, że nie mają szans powodzenia? – pytał Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich. Podkreślił, że banki chętnie kredytują te bardziej ryzykowne projekty, jeśli uzyskają one odpowiednie poręczenia czy gwarancje. Zdaniem Pietraszkiewicza, państwo powinno dbać o mały biznes właśnie przez rozwój funduszy poręczeniowych.

Reklama
Banki
Szefowa Banku Rosji pod sąd. Jest wniosek do Trybunału w Hadze
Banki
BGK udzielił kredytu na przebudowę i modernizację hotelu w centrum… Rzymu
Banki
Jak pogodzić cyfrową Alfę z tradycyjnymi Boomersami? Banki mają problem
Banki
Pekao i PZU dogadują szczegóły połączenia
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Banki
MF nie chce karać „złych banków”. Ale i tak dołoży im podatków
Reklama
Reklama