Polskie depozyty bankowe dobrze chronione

Polski system zabezpieczenia depozytów pod wieloma względami góruje nad systemami w innych państwach Europy

Publikacja: 26.10.2012 01:01

Polskie depozyty bankowe dobrze chronione

Foto: ROL

Na koniec 2011 r. aktywa polskiego Bankowego Funduszu Gwarancyjnego wynosiły8,5 mld zł, gdy rok wcześniej 7,4 mld zł. Dodatkowo wykorzystane mogą być bankowe fundusze ochrony środków gwarantowanych (FOŚG), które we wrześniu 2011 r. sięgały 3,2 mld zł. Współczynnik zabezpieczenia, mówiący na pokrycie jakiej części depozytów wystarczą środki będące do dyspozycji BFG, wynosi obecnie 1,8 proc., nie licząc FOŚG i jest jednym z najwyższych w Europie. Dodatkowo BFG podpisał w 2012 r. porozumienie z NBP dotyczące wsparcia finansowego oferowanego przez bank centralny w sytuacji, gdyby suma wypłaty gwarantowanych środków przewyższała sumę środków zgromadzonych przez BFG. Porozumienie takie jest unikalne w UE. W ostateczności BFG może również sięgnąć po środki z budżetu państwa. W większości krajów Europy fundusze zabezpieczenia depozytów dysponują słabszymi zabezpieczeniami w stosunku do wielkości ich systemów bankowych.

BFG wyróżnia się spośród krajów UE również tym, że dysponuje własnym zapleczem analitycznym. Większość instytucji gwarantujących depozyty w Europie korzysta bowiem z analiz przygotowywanych przez banki centralne lub instytucje nadzorcze.

Europejska przepaść

Francuski Fundusz Gwarantowania Depozytów (FGD) miał na koniec 2010 r., według danych Rady Stabilności Finansowej (FSB), środki wynoszące 1,9 mld euro. Fundusze zgromadzone przez francuski system wystarczały więc wówczas na pokrycie zaledwie 0,21 proc. depozytów. Dane dotyczące dokładnej wielkości niemieckich funduszy ochrony depozytów nie są ujawniane, ale według FSB współczynnik zabezpieczenia w ich przypadku wynosi jedynie 0,15 proc. W Hiszpanii kraju, którego system bankowy pogrążony jest w ciężkim kryzysie, współczynnik zabezpieczenia wynosi tylko 0,37 proc.

Spośród państw leżących na Starym Kontynencie lepiej od naszego kraju pod względem wielkości współczynnika zabezpieczenia wypadły tylko Turcja (5,4 proc. na koniec 2010 roku) oraz Litwa (3,7 proc.), czyli kraj mający niewielki system bankowy.

Plany legislacyjne Unii Europejskiej przewidywały zwiększenie współczynnika zabezpieczenia w całej UE do 2,5 proc. Upadły one jednak z powodu oporu dużych państw, takich jak Francja i Niemcy, obawiających się kosztów wdrożenia tej propozycji.

Ponadto niektóre europejskie bankowe fundusze gwarancyjne na bieżąco dysponują dosyć małymi kwotami, gdyż środki na zabezpieczenie depozytów zbierają jedynie, gdy zajdzie potrzeba (tzw. system expost). W tej grupie znalazły się tak ważne kraje dla europejskiego systemu finansowego, jak: Włochy, Wielka Brytania (gdzie opłatom expost towarzyszy niska, liniowa składka zbierana raz do roku), Holandia, Austria oraz Szwajcaria.

Lepiej niż USA

Nasz Bankowy Fundusz Gwarancyjny bije pod względem współczynnika zabezpieczenia nawet instytucję ze Stanów Zjednoczonych. Amerykańska Federalna Korporacja Ubezpieczania Depozytów (FDIC) ma, zgodnie z ustawą Dodda Franka (reformą regulacji sektora finansowego) docelowo dysponować środkami wynoszącymi równowartość 1,35 proc. ubezpieczonych depozytów. Jak dotąd FDIC nie udało się jednak osiągnąć tego poziomu.

Środki, jakimi dysponował FDIC, zostały poważnie nadwyrężone w czasie kryzysu finansowego. Już w pierwszym kwartale 2009 roku instytucja ta musiała wzywać pożyczkodawców do uzupełnienia Funduszu Ubezpieczenia Depozytów kwotą 5,6 mld dolarów, w ramach specjalnej „opłaty pomocowej".

Silnie przetrzebione przez kryzysy finansowe ostatnich dwóch dekad zostały również fundusze Japońskiej Korporacji Ubezpieczeń Depozytów. Według danych FSB instytucja ta dysponowała na koniec 2010 roku tylko 1,6 mld dol., co wystarczało na zabezpieczenie zaledwie 0,04 proc. depozytów. Co ciekawe, od 1996 r. nie zmieniła ona wielkości składki płaconej jej przez banki.

Awans dla Polaka

Potwierdzeniem międzynarodowego uznania dla Polski jest wybór przez aklamację Jerzego Pruskiego, prezesa BFG, na prezesa i zarazem przewodniczącego Rady Wykonawczej Międzynarodowego Stowarzyszenia Gwarantów Depozytów (IADI) na trzyletnią kadencję. Prezes Pruski został powołany na to stanowisko w czwartek przez Walne Zgromadzenie Członków IADI w Londynie. Pruski był dotychczas wiceprzewodniczącym Rady Wykonawczej IADI.

Jerzy Pruski zastąpił na tym stanowisku dotychczasowego szefa IADI Martina Gruenberga, który jest jednocześnie przewodniczącym Rady Dyrektorów FDIC. Jerzy Pruski jest znakomitym liderem, dysponuje szeroką wiedzą z zakresu stabilności finansowej oraz roli instytucji gwarantujących depozyty w sieci bezpieczeństwa finansowego skomentował wybór Gruenberg.

Organizacja ta powstała w 2002 r. i skupia 64 członków ze wszystkich kontynentów. IADI promuje współpracę międzynarodową w dziedzinie gwarantowania depozytów oraz wypracowuje międzynarodowe standardy służące poprawie efektywności funkcjonowania instytucji gwarantowania depozytów. Przyczynia się tym samym do wzmacniania stabilności systemów finansowych na świecie.

W 2009 roku IADI wraz z Bazylejskim Komitetem ds. Nadzoru Bankowego opracowało „Podstawowe Zasady Efektywnego Gwarantowania Depozytów" tzw. katalog podstawowych wskazówek dla instytucji gwarantujących depozyty i ich relacji z innymi podmiotami sieci bezpieczeństwa finansowego. W 2010 roku zakończone zostały prace nad„Metodyką oceny zgodności z Zasadami Efektywnego Gwarantowania Depozytów".

W 2011 roku Podstawowe Zasady Efektywnego Gwarantowania Depozytów zostały włączone przez FSB do listy podstawowych standardów określających stabilne systemy finansowe. Metodyka oceny zgodności z zasadami będzie wykorzystywana przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Bank Światowy przy badaniu okresowej oceny stabilności sektora finansowego.

Marek Belka prezes Narodowego Banku Polskiego

Jerzy Pruski dołączył właśnie do wąskiego, ale szybko rosnącego grona Polaków, którzy mają coraz większe znaczenie w globalnych instytucjach finansowych. To kolejny znak, że Polska zaczyna liczyć się na światowej arenie, a nasze rozwiązania i specjaliści, szczególnie w dziedzinie finansów, w tych trudnych kryzysowych latach są doceniani. BFG to ważna instytucja dla bezpieczeństwa systemu finansowego. Uważam, że polskie doświadczenia w budowaniu i rozwijaniu funduszu gwarancyjnego mogą być dla państw Europy, ale także dla innych krajów świata dobrym wzorcem. Prezes Jerzy Pruski, dzięki swojemu doświadczeniu i reputacji, będzie mógł ten wzorzec, ale i Polskę, szeroko propagować, a dodatkowo może patrzeć na kwestię bezpieczeństwa depozytów z wielu perspektyw. Przypomnę tylko, że pełnił funkcje członka Rady Polityki Pieniężnej, wiceprezesa NBP, kiedy bank centralny sprawował nadzór bankowy, czy prezesa dużego komercyjnego banku. Warte podkreślenia jest też to, że Jerzy Pruski zastępuje na stanowisku szefa IADI Martina Gruenberga, szefa Rady Dyrektorów amerykańskiego FDIC, czyli najstarszej na świecie instytucji gwarantującej depozyty. Oby takich pozytywnych przykładów było więcej, bo nasi specjaliści i polski pomysł na infrastrukturę systemu finansowego na to zasługuje.

Leszek Balcerowicz przewodniczący Rady Fundacji FOR, były prezes Narodowego Banku Polskiego

To ogromny sukces Jerzego Pruskiego, został bowiem przez grono profesjonalistów uznany za godnego sprawowania tej ważnej funkcji. Nie mamy w Polsce wielu takich przykładów. Osobiście się cieszę z tego sukcesu, bo miałem okazję z nim współpracować przez 10 lat, najpierw gdy był członkiem Rady Polityki Pieniężnej, a potem, gdy był moim zastępcą jako prezesa NBP. Te 10 lat wspólnej pracy doprowadziło mnie do wniosku, że Jerzy Pruski jest człowiekiem wyjątkowej kompetencji analitycznej i ekonomicznej. Jego awans jest w pełni zasłużony.

Mniejsze potrzeby banków

Rząd w Madrycie planuje wykorzystać jedynie 40 mld euro z wartej 100 mld euro linii kredytowej przyznanej mu na pomoc dla banków przez Unię Europejską oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Mówi o tym projekt ustawy o reformie systemu finansowego, do którego dotarła agencja Reuters. Ustawa ta jest obecnie dopracowywana w komisjach hiszpańskiego parlamentu i w listopadzie trafi pod głosowanie. Jej przyjęcie do końca listopada jest warunkiem przyznania hiszpańskim bankom wsparcia finansowego. Wcześniejsze szacunki (testy wytrzymałościowe systemu bankowego) mówiły o tym, że hiszpańskie banki wykorzystają ok. 60 mld euro z linii kredytowej, ale rządowy projekt przewiduje, że część toksycznych aktywów banków, takich jak trudno spłacalne kredyty hipoteczne, zostanie przekazana tzw. złemu bankowi, więc sektor będzie potrzebował mniejszego wsparcia. Ustawa przewiduje też, że część posiadaczy obligacji banków będzie musiała ponieść na nich straty, co zaoszczędzi kolejne miliardy pomocy. Ponadto hiszpański rząd liczy na to, że niektórzy pożyczkodawcy zdołają samodzielnie zebrać potrzebny kapitał. Może to się okazać jednak trudne w przypadku kiepskiej koniunktury na rynkach finansowych. —hk

Na koniec 2011 r. aktywa polskiego Bankowego Funduszu Gwarancyjnego wynosiły8,5 mld zł, gdy rok wcześniej 7,4 mld zł. Dodatkowo wykorzystane mogą być bankowe fundusze ochrony środków gwarantowanych (FOŚG), które we wrześniu 2011 r. sięgały 3,2 mld zł. Współczynnik zabezpieczenia, mówiący na pokrycie jakiej części depozytów wystarczą środki będące do dyspozycji BFG, wynosi obecnie 1,8 proc., nie licząc FOŚG i jest jednym z najwyższych w Europie. Dodatkowo BFG podpisał w 2012 r. porozumienie z NBP dotyczące wsparcia finansowego oferowanego przez bank centralny w sytuacji, gdyby suma wypłaty gwarantowanych środków przewyższała sumę środków zgromadzonych przez BFG. Porozumienie takie jest unikalne w UE. W ostateczności BFG może również sięgnąć po środki z budżetu państwa. W większości krajów Europy fundusze zabezpieczenia depozytów dysponują słabszymi zabezpieczeniami w stosunku do wielkości ich systemów bankowych.

Pozostało 89% artykułu
Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Były prezes państwowego banku chińskiego idzie do więzienia
Banki
Kolejna awaria w największym polskim banku w ciągu dwóch dni
Banki
Bank centralny Rosji wspomaga wojnę Putina
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
Click to Pay podbija polski rynek - Mastercard rozszerza nowy standard płatności kartą w internecie