Reklama

Miliony wydane na audyt

Kontrola największych banków w strefie euro będzie kosztować prawie pół miliarda euro, ale większość tej sumy pokryją same banki — wyliczyli autorzy publikacji w „Financial Timesie"

Publikacja: 24.08.2014 13:10

Miliony wydane na audyt

Foto: Bloomberg

Europejski Bank Centralny i 8 krajowych organów nadzoru finansowego z 5 największych krajów strefy euro wydadzą 487,7 mln euro na honoraria dla zewnętrznych doradców, którzy przeprowadzą kompleksowa ocenę sytuacji 128 największych banków w strefie euro.

Decydenci polityczni mają nadzieję, że pozwoli to przywrócić zaufanie inwestorów do sektora bankowego. EBC, który od listopada przejmie bezpośredni nadzór bankowy stwierdził, że kontrola ta jest niezbędnym pierwszym krokiem w tworzeniu bezpieczniejszej europejskiej unii bankowej.

Sprawdzanie bilansów banków dobiega końca, wyniki mają być ogłoszone w październiku. Banki będą mieć następnie 2 tygodnie na przedstawienie planów wypełnienia luk kapitałowych, o ile takie zostaną stwierdzone. Kilka organów przerzuci koszty tych działań na same banki, jedynie banki centralne Włoch i Francji ogłosiły, że pokryją koszty zatrudnienia zewnętrznych specjalistów.

Najwięcej z tej ósemki wyda niemiecki BaFin — 240 mln euro. Urząd nie chciał odnieść się do wymienionej sumy, ale przerzuci te koszty na sektor bankowy. Z wyliczeń samych banków uczestniczących w tej akcji wynika, że łączne koszty, wraz z honorariami wewnętrznych doradców, wyniosą od 360 do 480 mln euro. Banque de France wyłoży 80 mln euro na audyt i testy odporności 13 największych banków. Bankowi centralnemu Holandii pomaga 5 innych firm, m. in. doradcza BlackRock Solutions i biegłych księgowych KPMG. Koszty ponoszone przez banki są szacowane na 42-5 — 61,7 mln euro. We Włoszech honoraria wyniosą 27,3 mln, w Austrii 30 mln, w Hiszpanii 15,9 mln.

Jednym z ważniejszych uczestników tej operacji jest firma doradcza Oliver Wyman; jej ekipa pracuje w centrali EBC. Superbank zapłaci jej 14 mln euro za przygotowanie i przeprowadzenie przeglądu. Firma ta współpracuje też z organami krajowymi, m.in. z Banca d'Italia, który zapłaci jej 7,3 mln. Ekipy organów krajowych są szczelnie oddzielone od EBC, aby nie dochodziło do porozumiewania się. W audycie uczestniczą także firmy z tzw. wielkiej czwórki: PwC, KPMG, Deloitte i EY

Reklama
Reklama

Oprócz firm zewnętrznych, zatrudniono ponad 6 tys. pracowników EBC i krajowych banków centralnych. EBC nie chciał odnieść się do tej liczby, ale stwierdził, że koszty są „niezbędną inwestycją w przywrócenie zaufania, zwiększenie przejrzystości i dokończenie naprawy, gdzie to potrzebne. Spodziewamy się, że tak kompleksowa ocena i utworzona następnie unia bankowa będą mieć pozytywny wpływ: zwiększą stabilizację finansową, zmniejszą koszty ryzyka i finansowania, zwiększą napływ kredytów do realnej gospodarki" — dodał bank z Frankfurtu.

Banki
18 172 971 903 836 rubli - tyle żąda od Belgów Bank Rosji
Banki
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Banki
BNP Paribas chce mieć milion nowych klientów. I obiecuje podwojenie dywidendy
Banki
Perspektywy bankowości prywatnej w Polsce. AI lepiej dopasuje usługi?
Banki
Romana Kłysz-Rakowska, Santander: Banki liczą na więcej milionerów i sukcesji
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama