Nie zdobył żadnej bramki, oddał dziewięć strzałów, tylko trzy celne. Robert Lewandowski został uznany za jedno z największych rozczarowań mundialu.

Czytaj także: Lewandowski na mundialu: Mało dostał, jeszcze mniej dał

Przed mistrzostwami świata głośno mówiło się o odejściu kapitana reprezentacji Polski z Bayernu Monachium. Od kilku miesięcy Lewandowski miał być łączony z Realem Madryt. 

Decydująca w kwestii transferu była postawa napastnika na mistrzostwach świata w Rosji. Jak informują włoscy dziennikarze, Florentino Perez zdecydował już, że Real Madryt nie sięgnie po polskiego napastnika.

Nie jest pewne, czy od nowego sezonu Lewandowski dalej będzie grał w Niemczech. Sprowadzić Polaka chce Chelsea Londyn. Wśród potencjalnych następców Polaka w Monachium wymienia się Anthony'ego Martiala z Manchesteru United.