Kłopotów z rozliczeniem wydatków na aplikacje nie powinna mieć kancelaria fundująca szkolenie swoim pracownikom.
Inaczej jest z prawnikami, którzy sami wykładają pieniądze na własne aplikacje, a dopiero później zakładają kancelarie. Fiskus twierdzi, że takie wydatki nie są kosztem uzyskania przychodu, ponieważ bardziej niż z przychodami wiążą się z osobistym rozwojem aplikantów, a dodatkowo są ponoszone w czasie, gdy kancelaria i przychody z nią związane są dopiero na horyzoncie.
– Skoro wydatki wnioskodawca poniósł w latach wcześniejszych, przed rozpoczęciem prowadzenia działalności gospodarczej, to nie można uznać, zainteresowany poniósł je w celu zachowania lub zabezpieczenia źródła przychodów (które jeszcze nie istniało).
Wbrew twierdzeniu wnioskodawcy ponoszone wydatki nie przyczyniały się do osiągania przychodów z działalności gospodarczej – odpowiedziała w sierpniu Izba Skarbowa w Poznaniu nowemu radcy prawnemu (nr interpretacji: ILPB1/415-476/14-3/IM).
– Działalność gospodarczą polegającą na świadczeniu usług prawniczych można również prowadzić, nie posiadając tytułu zawodowego radcy prawnego – stwierdził też organ, co jest częstym argumentem w takich sprawach.